Ruch Chorzów gra lepiej niż wskazują wyniki. Czy to wystarczy na utrzymanie?

Ruch Chorzów traci w tym momencie 6 punktów do miejsca dającego utrzymanie. Szanse na pozostanie w PKO BP Ekstraklasie nie są duże, a przecież zimowe transfery dawały sporą nadzieję na zachowanie ligowego bytu. Niebiescy mieli ambitne plany, jednak wygrali ledwie jedno z sześciu rozegranych spotkań. Dlaczego misja Janusza Niedźwiedzia nie układa się zgodnie z oczekiwaniami i czy Chorzowianie mogą jeszcze wygrywać walkę z przeznaczeniem?

REKLAMA

Problematyczne poszukiwania napastnika

Trudno marzyć o skutecznym punktowaniu, gdy nie ma się bramkostrzelnego napastnika. Ruch Chorzów zaczynał rok z Michałem Feliksem w ataku. W trakcie meczu z Legią Warszawa zmienił go… środkowy obrońca Przemysław Szur. Przy kontuzji Daniela Szczepana, ofensywne możliwości Niebieskich okazały się mocno ograniczone. Ruch oddał 11 strzałów na bramkę Kacpra Tobiasza, jednak ani jednego celnego. Wspomniany Szczepan wrócił do gry i dwukrotnie wpisał się w tym roku na listę strzelców, z czego tylko w meczu z Jagiellonią Białystok po uderzeniu z gry. Swoją drogą — przepięknym. Niestety, mowa o zawodniku, który trafia do siatki średnio co 214 minut.

Wydaje się, że odpowiedź na problemy z napastnikiem pojawiła się dopiero w 82. minucie meczu z Górnikiem Zabrze. Wtedy właśnie świetne wejście z ławki zanotował Soma Novothny. Być może 29-letni Węgier w dalszej części sezonu będzie pierwszym wyborem Niedźwiedzia? Problem w tym, że szkoleniowiec szukał środkowego napastnika na wczoraj, a dostał zawodnika, który nie był w rytmie meczowym i potrzebuje czasu na wypracowanie odpowiedniej formy. Możemy domyślać się, że inaczej wyglądałaby sytuacja, gdyby Novothny dołączył do reszty drużyny przed okresem przygotowawczym.

Niska skuteczność

Problemy z napastnikami łączą się z niską skutecznością. Niebiescy oddali w tym roku 93 strzały, które przełożyły się łącznie na 9.92 xG, co z kolei dało 6 goli.

  • 11 strzałów – 0.65 xG z Legią
  • 15 strzałów – 1.22 xG z Wartą
  • 8 strzałów – 0.82 xG z Jagiellonią
  • 18 strzałów – 3.86 xG z Piastem
  • 18 strzalów – 0.95 xG ze Stalą
  • 23 strzały – 2.44 xG z Górnikiem

Dla porównania, lider PKO BP Ekstraklasy Jagiellonia Białystok w tym samym czasie oddał 91 strzałów, które dały 9.78 xG i 11 trafień. Ruch Chorzów kreuje sytuacje bramkowe i to statystycznie groźniejsze niż Jaga, jednak ma nieporównywalnie gorszą skuteczność. Gdybyśmy bazowali na współczynniku spodziewanych goli (xG), Niebiescy powinni mieć o 5 punktów więcej w tym roku niż rzeczywiście zdobyli. W takiej sytuacji mogliby być tuż za plecami Korony Kielce. Widać, że zawodnicy z Chorzowa chcą strzelać gole i grają ofensywnie, jednak nie przekłada się to na konkrety.

Zbyt łatwo tracone bramki

Dziś zawiodła, poza dwoma prostymi błędami, które nam się przytrafiły przy straconych bramkach, decyzyjność przed polem karnym i w polu karnym. Czasem przeciągaliśmy oddanie strzału, a gdy już je oddawaliśmy, to sporo było niecelnych. Jeśli przy tylu strzałach są tylko dwa celne, a z tego pada jedna bramka, to sami ograniczamy sobie możliwość przynajmniej zremisowania – ocenił po meczu z Górnikiem Zabrze trener Janusz Niedźwiedź. Trudno nie odnieść wrażenia, że po niezłym początku i ledwie 1 straconym golu w 4 pierwszych meczach, w starciach przeciwko Stali Mielec i Górnikowi Niebiescy zbyt łatwo pozwalali rywalom na strzelanie bramek. Szkoleniowiec ma więc podwójny problem, który uwypuklił się w Wielkich Derbach Śląska. Ruch dominuje i nie zdobywa goli, a zarazem pozwala rywalom na łatwe trafienia.

Ruch nie powiedział jeszcze ostatniego słowa?

Terminarz nie jest łatwo dla Ruchu. Do końca sezonu zmierzą się z m.in. Rakowem Częstochowa, Pogonią Szczecin, Śląskiem Wrocław i Lechem Poznań. Jedynie starcie z Kolejorzem będzie spotkaniem domowym. Jeśli Niebiescy marzą o utrzymaniu, muszą punktować przeciwko faworytom. Jednocześnie, w pojedynkach z Puszczą Niepołomice, Widzewem Łódź, Radomiakiem Radom, Koroną Kielce oraz Cracovią konieczny jest komplet punktów. Niebiescy tracą 6 punktów do bezpiecznej pozycji, ale mogą jeszcze uzbierać maksymalnie 27 oczek.

Wypada napisać wprost – Janusz Niedźwiedź ma trudną misję. Brakuje mu czasu, tak naprawdę buduje zespół w trakcie rundy. Piłkarsko, jego drużyna wydaje się mieć niezła atuty. Defensywa pokazała, że może utrudniać rywalom kreowanie sytuacji bramkowych. W meczach z Legią, Jagiellonią na bramkę Ruchu oddano łącznie 4 celne strzały! Niebiescy potrafią tworzyć okazje, a ich współczynnik xG jest na co najmniej zadowalającym poziomie. Jednocześnie jednak, gdybyśmy brali pod uwagę wyniki tylko z 2024 roku, mniej punktów niż Ruch Niedźwiedzia zdobyły jedynie Puszcza Niepołomice oraz Piast Gliwice. Chorzowianie mieli udowodnić, że zasługują na Ekstraklasę, tymczasem punktują równie źle jak jesienią. Walka o utrzymanie trwa, chociaż zadanie jest jeszcze trudniejsze, niż wydawało się zimą.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,607FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ