OFICJALNIE: Rafał Gikiewicz odchodzi z Augsburga. Co dalej z 35-latkiem?

Rafał Gikiewicz od 1 lipca będzie wolnym zawodnikiem. FC Augsburg oficjalnie pożegnało dziś doświadczonego golkipera wpisem na swoim koncie twitterowym. Jak informuje dziennikarz skysports.de Florian Plettenburg, 35-latek planuje jednak kontynuować grę na najwyższym poziomie rozgrywkowym, a zainteresowanie jego usługami wykazują kluby Bundesligi.

REKLAMA

Czas pożegnań w FC Augsburg 

Po trzech sezonach dobiega końca przygoda Rafała Gikiewicza z jego dotychczasowym pracodawcą. W ciągu ostatnich trzech lat Polak zapisał się w pamięci kibiców Augsburga, wielokrotnie ratując swój zespół w trudnych momentach. Od lata 2020 r. bramkarz rozegrał dla FCA 96 spotkań, w których zachował 23 czyste konta. Niemieccy dziennikarze zauważają, że Gikiewicz miał zapis w kontrakcie, który mówił o automatycznym przedłużeniu umowy w przypadku zagrania 25 meczów w tym sezonie, jednakże ze względu na kontuzję pleców, jego sezonowy dorobek zakończy się na 23 spotkaniach. Odkąd wiemy, że ten punkt kontraktu nie zostanie spełniony, zdecydowaliśmy się nie przedłużać kontraktu z Rafałem, o czym został przez nas poinformowany w prywatnej rozmowie przed ostatnim meczem domowym, aby mógł się pożegnać z kibicami – powiedział dla Kickera, dyrektor sportowy Augsburga Stefan Reuter. Poza nim klub FCA opuszczą również Daniel Caligiuri, Andre Hahn i Tobias Strobl.

źródło: twitter/FCA_World

Co dalej?  

35-latek nie powinien narzekać na brak ofert. Od sezonu 2014/2015 występuje na niemieckich boiskach, gdzie wyrobił sobie solidną markę. Po przygodach w Eintrachcie Brunszwik, Freiburgu, Unionie Berlin, a teraz Augsburgu, zapewne znajduje się w notesach przedstawicieli wielu solidnych drużyn. Jak informuje Plettenburg, Gikiewiczem interesują się kluby Bundesligi, a powszechnie wiadomo, że od lat jego sytuację obserwują tureckie zespoły, które również teraz będą próbowały przekonać go do transferu. Mimo wszystko, Gikiewicz to nadal klasowy golkiper, a skoro będzie dostępny „za darmo”, z pewnością znajdą się chętni na jego usługi. Czas na nową przygodę w jego karierze.

Autor: Michał Ziemiński

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,595FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ