Chico Ramos piłkarzem Radomiaka. Szósty wicemistrz Europy U-19 z 2014 r. w Ekstraklasie

31 lipca 2014 roku, reprezentacja Portugalii U-19 rozegrała finał mistrzostw Europy. Podopieczni Helio Sousy przegrali z Niemcami, ale byli tak naprawdę na początku swojej przygody z futbolem. Ciekawe ilu z nich przypuszczało wówczas, że w przyszłości wylądują w Ekstraklasie? Dziś zawodnikiem Radomiaka Radom został ogłoszony Francisco „Chico” Ramos, który jest szóstym graczem ówczesnej Portugalii, który trafił do Polski.

REKLAMA

Z grona Tomás Podstawski, João Nunes, Romário Baldé, Jorginho oraz Pedro Rebocho tylko ten ostatni wciąż gra w polskiej lidze. Chico Ramos w finale z Niemcami wszedł na murawę w 59. minucie i nie zdołał odwrócić losów meczu. To był zresztą jego ostatni mecz w tej drużynie. Do swojego bilansu dołożył jeszcze 9 spotkań dla kadry U-20 i 6 dla U-21, ale jego statystyki nie rzucają na kolana. Mimo wielu występów w różnych kategoriach wiekowych uzbierał ledwie 4 trafienia. Nie lepsze statystyki osiągnął w piłce klubowej, gdzie jako dorobek zamyka się na 10 golach. Najlepiej wiodło mu się w rezerwach Porto, dla którego rozegrał 101 spotkań. W pierwszym zespole zaliczył 4 występy, chociaż uczciwiej wspomnieć, że zagrał dokładnie 35 minut. W obecnym sezonie kopał w drugoligowym portugalskim CD Nacional.

źródło: twitter/1910radomiak

Nie oszukujmy się — trudno zachwycać się takim wzmocnieniem

Chico Ramos nie wydaje się graczem, który był gwiazdą poprzedniego klubu i zapracował na sportowy awans. Grał w drugiej lidze portugalskiej, a dokładniej w jej 13. zespole. Jeśli Radomiak traktuje go jak ryzyko niewielkiego kosztu, gracza, który może błysnąć, a jeśli nie, zostanie bez żalu pożegnany. Okej, wówczas taki transfer wydaje się rozsądny. Gdyby jednak Ramos traktowany był z miejsca jako gracz pierwszej jedenastki, który odegra ważną rolę w grze drużyny… no cóż. To po prostu może się nie udać.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,595FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ