Sebastian Walukiewicz może wkrótce zmienić barwy klubowe. Jak informuje włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, polski defensor jest bliski dołączenia do beniaminka Serie A – Sassuolo. 10-krotny reprezentant Polski ma trafić tam na zasadzie wypożyczenia z Torino, z którym wiąże go kontrakt obowiązujący do końca czerwca 2027 roku. Klub z Reggio Emilia prawdopodobnie zapewni sobie opcję wykupu zawodnika po zakończeniu sezonu.
Walukiewicz trafi na wypożyczenie?
25-latek rozegrał w poprzednim sezonie 29 spotkań w Serie A, co czyni go jednym z częściej występujących Polaków w lidze włoskiej. Jednak końcówka rozgrywek nie była dla niego udana. Stracił miejsce w podstawowym składzie Torino, co wywołało falę spekulacji o możliwej zmianie klubu. W polskich mediach pojawiały się informacje, że defensor szuka zespołu, w którym będzie miał pewne miejsce w wyjściowej jedenastce.
Pierwotnie wydawało się, że Torino będzie chciało definitywnie sprzedać Walukiewicza, szczególnie że w 2023 roku zapłaciło za niego 4,7 miliona euro. Teraz jednak bardziej realny wydaje się scenariusz wypożyczenia z opcją wykupu. Dla Sassuolo byłby to ruch niskiego ryzyka, a dla zawodnika – szansa na regularną grę i odbudowanie formy. Jeśli transfer dojdzie do skutku, Walukiewicz nie będzie musiał opuszczać Włoch, a jedynie zmienić otoczenie na klub, który po awansie do Serie A potrzebuje wzmocnień w defensywie.
Dla polskiego obrońcy to dobry moment, by na nowo zaistnieć na włoskich boiskach. Najwyraźniej perspektywy na grę w Turynie nie są wielkie, a Sassuolo prowadzone przez Fabio Grosso szuka wzmocnień newralgicznej pozycji. Wypożyczenie może być jednak pułapką dla Polaka. Beniaminek Serie A ma bowiem w kadrze takich graczy jak Tarik Muharemović, Cas Odenthal czy Filippo Missiori. Walukiewicz nic nie dostanie za darmo i będzie musiał udowodnić, że zasługuje na pierwszy skład.