Krzysztof Kamiński po pół roku spędzonym w Wiśle Płock powraca na ekstraklasowe boiska. 33-letni golkiper związał się z Dumą Pomorza dwuletnim kontraktem, z opcją przedłużenia umowy o kolejnych 12 miesięcy. Co ciekawe, Kamiński jesienią 2023 roku reprezentował barwy Ruchu Chorzów, w którym zastąpił go Dante Stipica wypożyczony z Pogoni Szczecin.
Drużynę wzmacnia zawodnik doświadczony, mający na koncie ponad sto występów w Ekstraklasie i dwóch najwyższych klasach rozgrywkowych w Japonii. Kamiński to sprawdzony gracz, który dużo w życiu widział i niejednokrotnie udowadniał swoją wartość. Jesteśmy przekonani, że jego przyjście zwiększy rywalizację w naszej bramce – przyznał dyrektor pionu sportowego Pogoni Szczecin, Dariusz Adamczuk. Wydaje się, że angaż Kamińskiego jednoznacznie wskazuje na zakończenie współpracy ze Stipicą. Nie wiemy jednak czy Chorwat zostanie wykupiony przez Ruch Chorzów, czy też Pogoń postara się rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron.
Krzysztof Kamiński będzie alternatywą dla Valentina Cojocaru
28-letni Rumun został wykupiony z Oud-Heverlee Leuven, więc oczywiste wydaje się, że to on pozostanie jedynką w bramce Pogoni. Oczywiście, nowy golkiper Pogoni Szczecin deklaruje chęć podjęcia walki, jednak mówimy o bramkarzu, który ostatnio był rezerwowym w pierwszej lidze. Trudno, by tak po prostu posadził Cojocaru na ławce. Podpisanie umowy z Kamińskim prawdopodobnie przesądza także odejście Bartosza Klebaniuka. 22-latek ma z Portowcami umowę tylko do końca czerwca 2025 roku, więc trudno przewidzieć czy mógłby zostać odesłany na wypożyczenie do innej drużyny.