To już czas, by Jose Mourinho objął reprezentację?

Zaledwie 2 miesiące temu Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu przedstawiła ranking najlepszych trenerów XXI wieku. Niekwestionowanym zwycięzcą tego zestawienia okazał się Jose Mourinho. Portugalczyk w ostatnich 20 latach aż 4 razy ogłaszany był światowym trenerem roku – po raz ostatni w 2011. Dzisiejsze zwolnienie z Tottenhamu ma dla niego wymiar symboliczny. Oto bowiem, po raz pierwszy w swojej karierze, wylatuje z klubu nie zdobywając z nim żadnego trofeum. Czyżby to miał być symboliczny upadek 58-letniego szkoleniowca?

REKLAMA

No właśnie, 58 lat! Aż nie chce się wierzyć, jak stosunkowo młodym trenerem jest Jose Mourinho. Dla porównania – Hansi Flick jest ledwie 2 lata młodszy, a przecież to on wniósł świeżość w szeregi Bayernu Monachium. Ciężko jednak ich porównywać. „Mou” mógłby mieć przed sobą jeszcze co najmniej dekadę pracy, ale ma prawo czuć wypalenie swoim zawodem. Po odejściu z Manchesteru United zrobił sobie blisko rok odpoczynku.

Jak sam wówczas przyznał, potrzebował spokoju i nabrania dystansu do wielu spraw

Po powrocie to znowu był ten dawny „Special One”, a przynajmniej tak nam się mogło wydawać. Sypał żartami jak z rękawa, jego twarz nie schodziła z nagłówków portali. Rozgrywał swoje show, w którym był reżyserem, scenarzystą i głównym aktorem.

Niestety, Jose nie potrafił obronić się sportowo. Paradoksalnie został zwolniony na kilka dni przed finałem Pucharu Ligi, który mógł uratować jego posadę. Na jak długo? No cóż, obawiam się, że byłoby to raczej odroczenie wyroku. Pracodawcy, zatrudniając Jose Mourinho, nie myśleli bowiem o „bezpiecznym piątym miejscu w lidze”, ale trofeach, które ten w przeszłości zdobywał.

Mam wrażenie, że właśnie w tym tkwi jego największy problem

Już na zawsze będzie człowiekiem, wobec którego przełożeni będą mieć olbrzymie oczekiwania. Każdy błąd mógłby zostać wybaczony młodszemu trenerowi, ale Mourinho? Nie no, on nie może sobie na nie pozwalać. Tych błędów w trakcie 1.5 roku pracy było zdecydowanie za dużo.

Brakowało jakiegokolwiek punktu zaczepienia, by wierzyć, że problemy są tylko przejściowe. Każdy trener zalicza „dołki”. Guardiola, Klopp, nawet Ferguson je miał. W przypadku Mourinho jedno potknięcie to zapowiedź nadchodzącego upadku. Portugalczyk pali za sobą mosty, prowadzi wojny z piłkarzami, nie potrafi odbić się od dna. Oczywiście, w klubie, w którym miałby mniejszą presję wyniku, mógłby pozwolić sobie na kilka porażek, skreślenie części zawodników czy przebudowę składu. W Tottenhamie nikt mu nie dał takiego komfortu. Nie ma jednak sensu robić z Mou ofiary – on doskonale wiedział na co się pisze. Nie pracował z „Kogutami” charytatywnie, miał postawiony klarowny cel i nie potrafił go spełnić.

Co dalej z Jose Mourinho?

Prawdopodobnie odpoczynek od futbolu. Nie widzę w tym momencie klubu, w którym mógłby podjąć pracę. Pamiętajmy o tym, że portugalski coach ma swoje wymagania finansowe, których nie spełni powiedzmy Hertha Berlin czy Newcastle. Portugalczyk niegdyś sugerował chęć podjęcia pracy z kadrą narodową – strzelam w ciemno, że to będzie jego pomysł na przyszłość. Oczywiście, mógłbym tutaj pisać o Juventusie czy Lipsku, ale włodarze tych klubów wiedzą jak dobrym – a zarazem destrukcyjnym trenerem jest Mourinho. Gość nie pójdzie na żadne układy – albo wszyscy będą dookoła tańczyć tak jak on zagra, albo napięcia będą systematycznie narastały.

Jose w piłce reprezentacyjnej znów byłby w centrum uwagi. Jednocześnie miałby więcej czasu na osiągnięcie wyniku sportowego. Niedługo odbędą się Mistrzostwa Europy, po których prawdopodobnie kilka federacji zdecyduje się na zmiany selekcjonerów. To może być idealny moment dla Portugalczyka. Nowe wyzwanie, praca, jakiej jeszcze nigdy nie wykonywał. Jestem pewien, że przygotowując zespół pod konkretny cel mógłby poradzić sobie znakomicie. Pamiętajmy, że w swoim niezbyt udanym okresie pracy z Tottenhamem był w stanie pokonać Arsenal i Manchester City czy rozbić 6:1 Manchester United.

To jeszcze nie koniec Jose Mourinho, chociaż zakręt na którym się znalazł, może być największym w jego trenerskiej karierze.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,608FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ