Ranking UEFA z polskiej perspektywy. Raport po 3. kolejce fazy grupowej

Kolejny europejski czwartek z polskimi klubami za nami. Wczorajszy dzień trzeba zaliczyć dla naszego futbolu za udany. Raków zdobył swoje pierwsze punkty i pierwszą bramkę w fazie grupowej Ligi Europy remisując ze Sportingiem, a Legia w Mostarze wywalczyła 3 punkty w meczu ze Zrinjskim. To wyniki, które pozytywnie wpłynęły na nasz ranking UEFA.

REKLAMA

Na początek przypomnijmy sobie jak wyglądał ranking UEFA przed początkiem czwartkowych spotkań:

  • 20. miejsce – Chorwacja: 23,025 pkt
  • 21. miejsce – Polska: 22,875 pkt
  • 22. miejsce – Cypr: 21,850 pkt
  • 23. miejsce – Szwecja: 21,500 pkt

Mimo posiadania jednego zespołu więcej w fazie grupowej europejskich pucharów od trzech naszych konkurentów na razie nie przekładało się to wydatnie na ranking UEFA. Do Chorwacji na samym starcie traciliśmy dokładnie tyle samo, co przed rozpoczęciem wczorajszych spotkań. Celem minimum na pucharową jesień powinno być dla nas wyprzedzenie Chorwatów, do czego wystarczy przynajmniej jeden remis więcej. 3. i 4. kolejka fazy grupowej europejskich pucharów to najlepsza okazja, aby zyskać punkty względem Chorwacji, ponieważ Dinamo wówczas ma na rozkładzie najtrudniejszego rywala w swojej grupie Ligi Konferencji – Viktorię Pilzno.

20. miejsce – Polska

Po wynikach polskich klubów mieliśmy już pewność, że niezależnie od rezultatu Dinama przeskoczymy Chorwatów. 0,750 pkt (0,250 pkt od Rakowa i 0,500 pkt od Legii) to nasz najlepszy wynik za jeden tydzień od początku fazy grupowej. Wyprzedzenie Chorwatów było jednak tylko celem minimum, a realnie powinniśmy myśleć o zrobieniu jak największej zaliczki przed fazą pucharową, ponieważ Dinamo ma potencjał, aby wiosną także punktować.

Viaplay Sport w serwisie X

W przypadku polskich klubów bardzo ważne zwycięstwo odniosła Legia, która z sześcioma punktami zajmuje pierwsze miejsce w swojej grupie. Dla zespołu Kosty Runjaica dobrą informacją była porażka AZ z Aston Villą, ponieważ prawdopodobnie to z Holendrami rozegra się bitwa o drugie miejsce. Perspektywy Rakowa na grę w Europie na wiosnę są gorsze. Mimo, że tylko ostatnie miejsce wyrzuca ich poza puchary to remis Sturmu Graz z Atalantą mocno skomplikował sytuację piłkarzy Dawida Szwargi. Choć punkt zdobyty wczoraj ze Sportingiem każdy przed meczem wziąłby w ciemno, tak przy grze w przewadze od 8. minuty i liczbie sytuacji obu zespołów można mieć niedosyt, że nie udało się wygrać.

21. miejsce – Chorwacja

Po udanym rozpoczęciu rozgrywek Ligi Konferencji Dinamo zaczęło udzielać odpowiedzi dlaczego w tym sezonie grają tylko na trzecim poziomie europejskich rozgrywek. Po wyjazdowej porażce z Ballkani w 2. kolejce, wczoraj przegrali na własnym stadionie z Viktorią Pilzno 0:1. Mistrzowie Chorwacji zajmują drugą lokatę w grupie i nadal wydają się być faworytem do awansu z grupy z drugiego miejsca, jednak z naszej perspektywy dobrą informacją jest fakt, że punkty do rankingu UEFA im uciekają. Chorwacja ma na tą chwilę 0,600 pkt straty do Polski, więc potrzebuje minimum dwóch meczów, aby to odrobić.

22. miejsce – Cypr

Mistrz Cypru, Aris Limassol tym razem przegrał swój mecz w Lidze Europy. Porażka u siebie z Realem Betis zepchnęła ich na ostatnie miejsce w tabeli, choć nadal mają realne szanse na awans. Warto jednak pamiętać, że na papierze są zdecydowanie najsłabszym zespołem w całej stawce (opróćz Betisu w grupie mają jeszcze Rangers oraz Spartę Praga). Po wczorajszym dniu przewaga Polski nad Cyprem wzrosła do 1,775 pkt, więc aby odrobić to jeszcze jesienią Aris musiałby – oczywiście przy założeniu, że Legia i Raków przegrywają wszystkie swoje mecze – odnieść trzy zwycięstwa oraz zgarnąć dodatkowe punkty za wygranie grupy lub zajęcie drugiego miejsca.

23. miejsce – Szwecja

Hacken poniosło trzecią porażkę w Lidze Europy. W tej kolejce mierzyli się z zespołem, z którym teoretycznie powinni mieć największe szanse na zapunktowanie, ale Molde na własnym terenie wygrało aż 5:1. Matematycznie Szwecja jeszcze ma szansę, aby odrobić stratę do Polski tej jesieni, ale w praktyce musiałby zdarzyć się cud w postaci kompletu zwycięstw Hacken i wygrania swojej grupy.

Na koniec podsumujmy jak wygląda ranking UEFA po 2. kolejce fazy grupowej:

  • 20. miejsce – Polska: 23,625 pkt (+0,750 pkt w tym tygodniu)
  • 21. miejsce – Chorwacja: 23,025 pkt (+0 pt w tym tygodniu)
  • 22. miejsce – Cypr: 21,850 pkt (+0 pt w tym tygodniu)
  • 23. miejsce – Szwecja: 21,500 pkt (+0 pt w tym tygodniu)

Dopóki Aris Limassol i Hacken mają matematyczne szanse na awans z grupy to uwzględniamy Cypr i Szwecję w tym zestawieniu. Dlaczego nie patrzymy natomiast w górę? Ponieważ do znajdującej się na 19. lokacie Grecji tracimy aż 2,500 pkt (a po eliminacjach był to niecały punkt). Wszystko dlatego, że kraj ten ciągle ma cztery zespoły na placu boju. Wkrótce bliżej możemy mieć do Izraela i Ukrainy (po dwa zespoły w fazie grupowej), jednak na razie to wciąż bardzo odległa perspektywa.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,607FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ