Manchester United rozpoczął zimowe okienko transferowe od uzupełnienia luki na pozycji drugiego bramkarza wypożyczając Jacka Butlanda. Drugi ruch, jaki planują działacze z Old Trafford też nie powala na kolana, aczkolwiek jest bardzo rozsądny. Według informacji tureckiego dziennikarza, Santiego Aouny z Foot Mercato Man United stara się o pół-roczne wypożyczenie reprezentanta Holandii, Wouta Weghorsta.
Temat nie wydaje się być wyssany z palca.
Wręcz przeciwnie – prawdopodobieństwo transferu w najbliższych dniach jest duże. Zainteresowanie Weghorstem potwierdził także Laurie Whitwell z portalu „The Athletic”, a sam piłkarz w dzisiejszym meczu (wygranym 2:1 z Kasimpasą) celebrował swoją bramkę w sposób sugerujący, że było to jego ostatnie trafienie dla Besiktasu, gdzie Holender przebywa obecnie na wypożyczeniu. Według kontraktu do Burnley ma wrócić dopiero po sezonie, ale wszystko wskazuje na to, że na następne pół roku jego wypożyczenie przejmie Manchester United.
Weghorst jest jedną z gwiazd ligi tureckiej. W 16 meczach tego sezonu strzelił 8 bramek, co daje mu piąte miejsce w klasyfikacji strzelców. Rosły napastnik dołożył także 4 asysty do swojego dorobku w „kanadyjce”. Jego przeszłość w Bundeslidze w barwach Wolfsburgu również prezentuje się przyzwoicie. Weghorst miał trzy sezony, w których strzelał regularnie osiągając 20 goli lub zbliżając się do tego pułapu. Na jego wizerunku jest jednak jedna rysa. 30-latek spróbował już swoich sił w Premier League i to całkiem niedawno. W styczniu ubiegłego roku zasilił Burnley, ale pół roku na Turf Moor chciałby zapewne wymazać z pamięci. Strzelił tylko 2 gole, razem z zespołem spadł z ligi i wydawał się za wolny i – kolokwialnie mówiąc – zbyt drewniany na Premier League. Nie potrafił też wykorzystać swojego imponującego wzrostu (197 cm).
W Man United wierzą, że to był tylko gorszy okres i tym razem Weghorst odnajdzie się w Premier League.
Czerwone Diabły nie planują w zimowym okienku przeprowadzać głośnych transferów. Problemy, które się pojawiły chcą na razie rozwiązać tylko krótkoterminowo. Jednym z takich kłopotów jest pozycja napastnika. Po odejściu Cristiano Ronaldo Manchester United nie ma napastnika w typie „lisa pola karnego”. Obecnie Erik ten Hag ustawia na szpicy Martiala, który nie jest typową „9-tką” i ponadto często łapie urazy. Planując kadrę, która na wiosnę ma pogodzić walkę o TOP 4 w Premier League oraz Ligę Europy niezbędny jest więc dodatkowy napastnik. Wout Weghorst przez fanów Premier League raczej ceniony nie jest, ale w innych miejscach pokazywał, że jest bardzo wartościowym napastnikiem, dlatego Man United wierzy, że w ich zespole się odnajdzie.
***
Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej