Feyenoord podjął rękawicę, ale Atletico było konkretniejsze

Feyenoord w 7 kolejkach Eredivisie uzbierał aż 26 trafień. Siła ofensywna holenderskiego klubu opiera się na zmyśle strzeleckim Santiago Gimeneza, jednak meksykański snajper pauzuje na starcie rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów. Mimo to, podopieczni Arne Slota nie zamierzają skupiać się na defensywie. Nawet, wówczas, gdy przyjeżdżają na Civitas Metropolitano, by zmierzyć się z Atletico Madryt.

REKLAMA

Holendrzy od początku przeszli do ofensywy

Już w 7. minucie zadziwiająco łatwo rozmontowali defensywę gospodarzy — Ayase Ueda uderzył na bramkę Oblaka, a lot futbolówki zmienił Mario Hermoso — zaczynając mecz od gola samobójczego. Altetico potrzebowało kilku minut, by odzyskać kontrolę nad meczem — wydatnie pomógł w tym Mats Wieffer, który interweniował tak pechowo, że wyłożył piłkę Alvaro Moracie. Hiszpan doprowadził do wyrównania i zaczął szukać kolejnych trafień. Brakowało mu jednak skuteczności — czasami minimalnie więcej szczęścia mieli defensorzy Feyenoordu. Obie strony próbowały zaskoczyć rywala — widzieliśmy nawet próbę strzału z połowy boiska.

Kiedy wszystko wskazywało na to, że Atletico jest bliższe trafienia, Feyenoord zadał kolejny cios — przy rzucie wolnym defensorzy Atletico opuścili Davida Hancko, a 25-letni Słowak na raty wpakował piłkę do siatki. Od tego momentu przewagę mieli goście, więc zgodnie ze specyficzną logiką tego meczu — trafienie do szatni zaliczyło Atletico. Najwięcej sprytu w polu karnym okazał Antoine Griezmann, który w doliczonym czasie gry trafił uderzeniem przewrotką. 4 gole? Paradoksalnie, mogliśmy widzieć zdecydowanie więcej. Oczywiście, w dużym stopniu ze względu na słabą postawę obu defensyw.

źródło: Polsat Sport w serwisie X

Atletico zeszło do szatni ze strzelonym golem i z golem zaczęło drugą połowę

W 47. minucie znów błysnął Alvaro Morata, któremu piłkę w pole karne wrzucił Nahuel Molina. Trafienie uspokoiło tempo spotkania. Zawodnicy Diego Simeone nie szukali przesadnie następnych trafień, Feyenoord podejmował próby, ale bezskutecznie. Po zmianie stron holenderska drużyna oddała 10 strzałów i miała 61% posiadania piłki, jednak nie zdołała odpowiedzieć na gola Moraty. Inna kwestia, że Atletico Madryt oddając dziś 3 celne strzały, strzeliło 3 gole.

Atletico – Feyenoord 3:2 (Morata 12′, 47′, Griezmann 45+3′ – Hermoso sam. 7′, Hancko 34′)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,604FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ