Wielkimi krokami zbliża się gala UFC 312, a w jej main evencie zawalczy były mistrz KSW. Doskonale znany polskim kibicom Dricus Du Plessis (22-2 MMA) drugi raz podejmie rękawice z amerykańskim showmanem Seanem Stricklandem (29-6 MMA). Nie będzie to jedyny mistrzowski pojedynek na gali w Sydney. Nocą 9 lutego rozstrzygną się również losy pasa wagi słomkowej. W starciu o laur tej kategorii zmierzy się reprezentantka Chin Weili Zhang (25-3 MMA) z niepokonaną amerykanką Tatianą Suarez (10-0 MMA).
Get ready for TWO title fights down under 🏆🏆
— UFC (@ufc) January 8, 2025
The Octagon returns to Sydney in 32 days!#UFC312 | #FeelNewSydney pic.twitter.com/FrXKxkuKC4
Pomimo smutnej informacji o kontuzji Marcina Prachino, o której pisaliśmy wczoraj, polscy kibice nie pozostają bez niczego. W walce wieczoru zobaczymy bowiem byłego mistrza KSW w wadze średniej – Dricusa Du Plessisa. Zawodnik reprezentujący RPA zapisał się dość spektakularnie w historii polskiej organizacji. W swojej pierwszej walce pod szyldem KSW znokautował niepokonanego mistrza Roberto Soldicia, tym samym odbierając mu pas mistrzowski. Po stoczeniu trzech walk Afrykanin z bilansem (2-1) opuścił polską organizację, wkrótce meldując się w UFC.
Elektryzujący rewanż
Nie tylko fakt polskiego akcentu w walce wieczoru może elektryzować fanów MMA. Obie z walk wieczoru wyróżniają się wyjątkową specyfiką. Rewanżowe starcie Du Plessisa z Strickladem budzi wiele emocji ze względu na konflikt pomiędzy panami, który swojego apogeum dowiódł 17 grudnia 2023 roku. Wtedy to podczas UFC 296 między panami doszło do rękoczynów. Co ciekawe wydarzenie miało miejsce na trybunach, a wszystko zdołały zarejestrować kamery.
The full incident between Sean Strickland and Dricus Du Plessis at #UFC296 tonight.
— UFC (@ufc) December 17, 2023
Bring on #UFC297 in January! pic.twitter.com/HQt0Uj1jiv
Co prawda od czasu konfrontacji na trybunach panowie zdołali już stoczyć pojedynek, którego wagą był pas wagi średniej. Zacięty bój wygrał Du Plessis przez niejednogłośną decyzję sędziowską. Tak więc zawodnicy wciąż mają sobie coś do udowodnienia, a rewanż powinien dostarczyć prawdziwych fajerwerków.
Co-main event UFC 312 też powinien dostarczyć emocji
Faktem jest, że pojedynki kobiet z reguły nie budzą emocji równych walkom mężczyzn. Zbliżająca się konfrontacja na szczycie wagi słomkowej budzi jednak odmienne odczucia. Weili Zhang, kojarzona m.in. jako pogromczyni Joanny Jędrzejczyk, jest aktualną mistrzynią kategorii słomkowej rozpędzoną serią 4 wygranych. Chinka w swoim dorobku posiada 25 zwycięstw, z czego aż 19 zakończyło się przed czasem. Pretendentka do pasa Tatiana Suarez to niepokonana dotychczas zawodniczka ciesząca się rekordem 10-0. Co więcej, Amerykanka 7 z 10 stoczonych pojedynków wygrała przed czasem. Czy zwiastuje to więc świetną walkę? Zdecydowanie tak! Czy łatwo jest wskazać zwyciężczynię? Zdecydowanie nie! Walka pań będzie prawdziwym pokazem MMA na światowym poziomie, a triumfatorkę wyłonić może jedynie konfrontacja 9 lutego w oktagonie UFC.
UFC 312:
185 lb: Dricus Du Plessis (22-2) vs. Sean Strickland (29-6)
115 lb: Weili Zhang (25-3) vs. Tatiana Suarez (10-0)
125 lb: Rei Tsuruya (10-0) vs. Stewart Nicoll (8-1)
205 lb: Jimmy Crute (12-4-1) vs. Rodolfo Bellato (12-2)
155 lb: Quillan Salkilld (7-1) vs. Anshul Jubli (7-1)
265 lb: Tallison Teixeira (7-0) vs. Justin Tafa (7-4)
155 lb: Tom Nolan (8-1) vs. Viacheslav Borshchev (8-4-1)
145 lb: Jack Jenkins (13-3) vs. Gabriel Santos (11-2)
135 lb: Cody Haddon (8-1) vs. Aleksandre Topuria (5-1)
125 lb: Cong Wang (6-1) vs. Bruna Brasil (10-4-1)
aut. Karol Kozdra