Bayern Monachium znalazł nowego zawodnika… w Wuhan

Bayern Monachium ma nowego bramkarza. Nazywa się Liu Shaoziyang, jest 18-letnim Chińczykiem i póki co będzie występować w zespole U-19 oraz rezerwach. Golkiper nie ukrywa, że właśnie spełniają się jego marzenia, ale obiektywnie rzecz ujmując, można mieć spore wątpliwości, jaki był rzeczywisty cel jego zatrudnienia.

REKLAMA

Kulisy sprowadzenia Liu skomentował bowiem Oliver Kahn:

Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mogliśmy podpisać kontrakt z zawodnikiem Liu Shaoziyangiem, sprowadzonym od naszego partnera FC Wuhan Three Towns. Ten transfer przemawia za naszą siecią w Chinach, którą zbudowaliśmy w ciągu ostatnich kilku lat wraz z naszymi pracownikami w biurze w Szanghaju i naszymi partnerami w całym regionie.

źródło: twitter/fcbayerncampus

Ambitna, konkretna ocena umiejętności bramkarskich, prawda?

Bawarczycy nie starają się nawet ukrywać, że w całej historii chodzi o kontakty biznesowe, a przydatność piłkarza do gry to kwestia drugorzędna. Ba! Julian Nagelsmann pytany o transfer z rozbrajającą szczerością przyznał, że nie może nic powiedzieć o swoim nowym podopiecznym, ponieważ nigdy go nie widział i tak samo nigdy nie interesował się rynkiem chińskim.

Ciekawostka – według chińskiego portalu CSV2050, Bayern jest skłonny zainwestować milion euro w rozwój golkipera i chce zapewnić mu najlepsze warunki do treningów, bowiem zależy mu, żeby Liu zadebiutował w pierwszym zespole – chociażby podczas jakiegoś nieistotnego spotkania. Prawda czy plotka, która ma podgrzać temat? Oceńcie sami.

Mistrzowie Niemiec mają Neuera, Ulricha, Fruchtla i Nubela (wypożyczony do Monaco)

Przesyt w bramce? Co tam, klub daje szansę 18-latkowi z Chin. Zapunktował w ten sposób u partnerów z Azji. Chłopak ma szansę trenować w jednym z największych klubów świata, a jeśli akurat uda mu się rozwinąć i stanie się kimś więcej niż jednym z wielu graczy przewijających się przez akademię, to tylko się cieszyć. Tak się robi biznesy proszę Państwa.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,603FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ