35 goli. Na tylu swój udział w sezonie ligowym 2023/24 zakończył Cristiano Ronaldo. Portugalski napastnik został królem strzelców Saudi Pro League, bijąc przy tym rekord rozgrywek. Nikt wcześniej nie popisał się tyloma trafieniami w jednym sezonie co pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki. Co ciekawe, 39-latek tak skuteczny nie był od sezonu 2015/16, gdy błyszczał w barwach Realu Madryt.
Statystycznie, najlepszy sezon Portugalczyka to 2014/15, gdy na boiskach LaLigi zanotował 48 trafień. Równie efektowne były rozgrywki 2011/12 oraz 2010/11, gdy na hiszpańskich boiskach strzelał odpowiednio 46 oraz 40 goli. Tylko w tych trzech przypadkach zakończył sezon ligowy z większą liczbą bramek niż obecnie! Warto również zauważyć, że Cristiano Ronaldo ma obecnie w nogach 2 648 minut gry. To więcej niż w czterech innych sezonach rozegranych w barwach Realu Madryt. Piłkarska emerytura Portugalczyka jest póki co niezwykle aktywna.
Cristiano nie zwalnia tempa
Nie ma sensu owijać w bawełnę. Liga saudyjska to idealne miejsce dla 39-latka. Poziom nieporównywalnie niższy, ale dzięki temu Cristiano znów może królować. 109 trafień brakuje mu do magicznej bariery 1000 goli w karierze. Ronaldo nadal bije rekordy i paradoksalnie może być w lepszej formie niż rok czy dwa lata temu. Widać, że przeprowadzka do Arabii Saudyjskiej służy Portugalczykowi, który znów może uważać siebie za jednego z najlepszych graczy świata. Nawet jeśli wszyscy dookoła zdają sobie sprawę, że ustawił swoją grę na niezbyt wymagającym poziomie.