.jpg){kind=link}
W cieniu transferów do Arabii Saudyjskiej pozostaje Turcja, która tego lata również przyciąga duże nazwiska. Kolejnym piłkarzem o znanej marce, który wyląduje w tej lidze może być Hakim Ziyech. Na razie piszemy w trybie przypuszczającym, ponieważ według informacji Fabrizio Romano Chelsea i Galatasaray osiągnęły ustne porozumienie w sprawie transferu i zaplanowały już testy medyczne Marokańczyka przed podpisaniem kontraktu z nowym klubem.
No właśnie, testy medyczne…
O ile w takich sytuacjach, po informacji z tak dobrego źródła, możemy śmiało twierdzić, że transfer jest już „klepnięty”, tak w przypadku Hakima Ziyecha musimy zachować szczególną ostrożność. 30-latek na początku obecnego okienka transferowego był już dogadany z saudyjskim Al-Nassr, kluby również się porozumiały, Fabrizio Romano rzucił 'here we go’ sugerujące, że wszystko jest już przesądzone, ale Hakim Ziyech nie przeszedł testów medycznych z powodu problemów z kolanem. The Blues ciągle jednak szukali rozwiązania, aby wypchnąć piłkarza z klubu. Było zainteresowanie ze strony PSG, ale nic więcej aż w końcu udało się znaleźć chętnego w postaci Galatasaray.
Nie czarujmy się – Hakim Ziyech na Stamford Bridge jest kompletnie zbędny. Przez trzy lata nie nawiązał do umiejętności, które prezentował w Ajaxie i cierpliwość do Marokańczyka się skończyła. Nowy trener Mauricio Pochettino nie zabrał go na pierwszy mecz nowego sezonu Premier League z Liverpoolem. W okresie przygotowawczym Ziyech nie dostał ani minuty. Przekaz do zawodnika był jasny – przyszłości w tym klubie już nie masz.
Galatasaray ściąga piłkarza z dużymi umiejętnościami
Hakim Ziyech to gracz, który lewą nogą mógłby wiązać krawaty. Jego umiejętności techniczne stoją na niezwykle wysokim poziomie, jednak nie potrafił przystosować się do tempa i wymagań fizycznych Premier League. W lidze tureckiej, gdzie intensywność gry jest niższa Marokańczyk może przypomnieć kibicom, dlaczego przed kilkoma laty był na radarze najlepszych klubów świata.
Ziyech będzie miał z kim pograć w ataku. Jego transfer to dla Galatasaray kontynuowanie letniej ofensywy transferowej. Wcześniej do mistrza Turcji trafił Mauro Icardi z PSG (wcześniej był już wypożyczony), Kemir Demirbay z Bayeru Leverkusen, Angelino z RB Lipsk czy Wilfried Zaha na zasadzie wolnego transferu, a w składzie jest także Dries Mertens. W Galatasaray montuje się naprawdę ciekawa ekipa.
***
Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej