W niedzielę odbyła się 7. runda tegorocznej edycji Mistrzostw Świata w jeździe na żużlu, która po raz pierwszy w historii odbyła się w łotewskiej Rydze. Ponownie najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik, będąc bardzo blisko 4. tytułu najlepszego żużlowca globu. Niestety w coraz gorszej sytuacji są Maciej Janowski i Patryk Dudek.
Po rundzie w szwedzkiej Malilli Bartosz Zmarzlik stracił kilka punktów w klasyfikacji generalnej, bowiem po raz pierwszy w tym sezonie nie wjechał do ścisłego finału. Straty jednak okazały się na tyle małe, że utrzymał dość bezpieczną przewagę w tabeli. Dobry występ zaliczył Patryk Dudek, kończąc turniej na 3. miejscu. Maciej Janowski z kolei ponownie zawiódł.
Klasyfikacja generalna przed zawodami w Rydze:
Bartosz Zmarzlik mknie po kolejny tytuł!
7. runda Speedway Grand Prix zawitała do Rygi. Początkowo wydawało się, że turniej ten będzie jednym z gorszych dla naszych zawodników. Swoje problemy na torze miał nawet Bartosz Zmarzlik, wjeżdżając do półfinału z siódmym wynikiem. Wszystko jednak zakończyło się szczęśliwie. Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata po raz czwarty w tym roku okazał się najlepszy i jest na najlepszej drodze, aby ponownie być najlepszy na świecie. W chwili obecnej jego przewaga nad drugim w klasyfikacji generalnej Szwedem Fredrikiem Lindgrenem wynosi aż 22 punktów. To w praktyce daje mu rundę przewagi. Trzeci Martin Vaculik traci do Polaka już 37 oczek.
Niestety kolejny raz w tym roku bardzo słabo spisali się Patryk Dudek i Maciej Janowski. Ich pozostanie w cyklu, jest już iluzoryczne. Do 6. miejsca, które daje utrzymanie, tracą odpowiednio 30 i 38 punktów. „Duzers” jest w klasyfikacji jedenasty, a „Magic” dwunasty.
Do końca pozostały trzy rundy. Najbliższa z nich odbędzie się 2 września w Cardiff (Walia). Następnie rywalizacja przeniesie się do Vojens (Dania), a wszystko zakończy się w Toruniu.