Bayer Leverkusen wpadł ostatnio w dołek formy. Ledwie jedno zwycięstwo w pięciu ostatnich spotkaniach ligowych sprawiło, że perspektywa gry w europejskich pucharach oddala się. Nie przeszkadza to jednak w budowaniu drużyny pod rozgrywki 2023/24. Wygląda na to, że Xabi Alonso będzie kontynuował swoją misję, a skład zespołu będzie się różnił od obecnego. Mimo, że okienko transferowe jest jeszcze zamknięte, w Leverkusen dzieje się naprawdę wiele.
Nowe boki obrony
Wiemy już, że do drużyny dołączą 20-letni prawy obrońca reprezentacji Brazylii – Arthur oraz 27-letni lewy obrońca Alejandro Grimaldo. Ten pierwszy podpisał kontrakt pod koniec marca, kilka dni po debiucie w kadrze Canarinhos. Wyceniany jest na 5 milionów euro i uważany za spory talent. 7 lat starszy Hiszpan od dawna zachwycał w Benfice, notował także świetne występy w Lidze Mistrzów. Zaskakujące, że wybrał przenosiny do takiego klubu jak Bayer, bowiem łączono go ze zdecydowanie silniejszymi markami. Faktem jest jednak, że zespół z Leverkusen będzie miał nowe boki obrony. To może otworzyć perspektywy na sprzedaż Jeremie Frimponga, który jest jednym z najciekawszych młodych piłkarzy Bundesligi. Spodziewamy się transferu wartego kilkadziesiąt milionów euro.
Aptekarze potwierdzili dziś także odejście Karima Bellarabiego. Doświadczony Niemiec spędził w klubie 12 sezonów, w których rozegrał 290 spotkań, ale w obecnym sezonie pojawił się na murawie ledwie ośmiokrotnie. Problemy zdrowotne sprawiły, że opuści Leverkusen. Niejasna jest jednak jego przyszłość. Część komunikatów wskazuje na to, że zakończy karierę. Inne sugerują, że to nie jest jeszcze przesądzone i być może skusi się na jeszcze jedno wyzwanie w innym miejscu.
Xhaka ma być liderem
W mediach często wspominane jest nazwisko Granita Xhaki. Piłkarz Arsenalu miałby powróci do Bundesligi – na co namawia go podobno żona. Angielskie media sugerują, że Arsenal zgodzi się na odejście Szwajcara, jeśli Bayer odsprzeda którąś ze swoich perełek – chociażby Moussę Diaby’ego. Florian Plettenberg potwierdza zainteresowanie ze strony Bayeru, ale studzi emocje, zauważając, że Kanonierzy oczekują około 15 milionów euro. Trudno uwierzyć, by w Leverkusen byli skłonni zapłacić tyle za 30-latka. Temat jest jednak perspektywiczny i wydaje się, że Bayer jest przekonany do starań względem piłkarza, który na poziomie Premier League rozegrał 223 spotkania.
Wciąż zagadkowe jest, co zrobi Callum Hudson-Odoi. Anglik zawiódł na wypożyczeniu z Chelsea, ale raczej nie ma czego szukać w Londynie. Na ten moment zakładamy, że opuści Bayer. Jednym z bohaterów okienka może także zostać Florian Wirtz, który z jednej strony uważany jest za wielki talent, z drugiej brakuje obecnie doniesień o jego możliwym odejściu z Bayeru (luźno łączono go z Bayernem). Paradoksalnie, brak awansu do europejskich pucharów może zmobilizować działaczy do przebudowy składu. Wydaje się, że w rozgrywkach 2023/24 zobaczymy autorski projekt Xabiego Alonso. Taki, który ma w założeniu powalczyć o czołowe lokaty Bundesligi.