Mateusz Jarmusz z Gazety Wyborczej poinformował, że Lech Poznań złożył oficjalną ofertę za Kajetana Szmyta z innego poznańskiego klubu — Warty. W konkurencyjnym klubie ze stolicy Wielkopolski jednak mieli odrzucić tę ofertę.
Kajetan Szmyt spodobał się trenerowi Lecha, a w Kolejorzu rozglądają się za skrzydłowymi
W związku z przyszłymi odejściami (Michała Skórasia i Gio Citaiszwiliego) oraz niepewną sytuacją, chociażby Adriela Ba Louy, Lech będzie latem musiał wykonać ruchy transferowe w kontekście pozycji bocznego pomocnika. Po derbowym meczu Poznania w tym sezonie John van den Brom nie krył swojego upodobania w stylu piłkarskim młodego gracza.
20-latek urodzony w Poznaniu jest wychowankiem Warty. W tym sezonie zachwyca swoją dojrzałością piłkarską, w związku z czym przyciągnął uwagę Lecha, ale i podobno Legii i Rakowa. Ciężko jednak ukryć, że marzeniem dla każdego dzieciaka urodzonego w Poznaniu jest gra przy ulicy Bułgarskiej, stąd lechici mają pole position w wyścigu po podpis utalentowanego zawodnika.
Według doniesień z Gazety Wyborczej „Zieloni” są gotowi sprzedać swój diament, ale tanio skóry nie sprzedadzą. Mówi się o ofercie rzędu miliona złotych i procencie od następnej sprzedaży. Propozycja władz Lecha odbiegała od oczekiwań Warty, w związku z czym została odrzucona. Nie zamknięto jednak negocjacji, więc prawdopodobnie Lech przedstawi nową ofertę, która przypadnie do gustu włodarzom Warty.
Młodzieżowy reprezentant Polski zaliczył w dotychczasowym sezonie klubowym 29 spotkań na poziomie Ekstraklasy i Pucharu Polski łącznie, notując w nich 6 asyst i dwukrotnie meldując się na liście strzelców.