Nie tak początek sezonu wyobrażał sobie Georginio Wijnaldum. Podczas wczorajszej sesji treningowej odniósł on kontuzje, która wyklucza go z udziału w zbliżających się spotkaniach Serie A. Co gorsza, uraz może sprawić, że rozbrat z futbolem potrwa nawet kilka miesięcy, a zagrożony może być jego ewentualny występ na listopadowym Mundialu.
Pechowy trening
To właśnie na wczorajszej sesji treningowej Holender odniósł kontuzję. Jak podała oficjalnie AS Roma, Wijnaldum złamał kość piszczelową w prawej nodze, a sytuację zdążył skomentować już nawet Jose Mourinho.
Źródło: ASRomaEn /twitter
Koniec marzeń o mundialu?
Jak wspomniał szkoleniowiec włoskiej drużyny, przerwa, która czeka Wijnalduma, może być nieco dłuższa. Niestety dla Georginio oznacza to najprawdopodobniej koniec marzeń o Mistrzostwach Świata, które już za trzy miesiące odbędą się w Katarze. Sam piłkarz najprawdopodobniej przyspieszy operacje aby zdążyć wrócić na murawę przed MŚ, ale szanse na jego powrót są bardzo nikłe.
Bez względu jednak na to najważniejsze jest aktualnie zdrowie samego piłkarza. Przy odpowiedniej rehabilitacji, która na pewno zostanie mu zapewniona, powinien on „niedługo” wrócić do pełnej sprawności. Roma i cała jej społeczność od zawsze tworzą jedną wielką rodzinę, co udowadnia zarówno zachowanie szkoleniowca jak i kibiców, którzy bardzo mocno wspierają swojego pomocnika.