Śląsk Wrocław wzmacnia siłę ofensywną. Nowym zawodnikiem drużyny Ivana Djurdjevicia został 17-letni Jakub Lutostański, który dotychczas reprezentował barwy Jagiellonii Białystok. Młody napastnik w obecnym sezonie Centralnej Ligi Juniorów zaliczył imponujący bilans 23 goli w 16 występach. Na listę strzelców wpisywał się średnio co 55 minut.
Pozyskujemy bardzo interesującego napastnika, który w ostatnim sezonie CLJ pokazał się ze znakomitej strony i ma już za sobą nawet mecze w Ekstraklasie. Wiemy, że potrafi zdobywać bramki, do tego jak na swój wiek jest dobrze zbudowany, silny, dysponujący mocnym uderzeniem. Jestem przekonany, że dzięki pracy z trenerem Djurdjeviciem i jego sztabem będzie mógł rozwijać swój duży talent i w kolejnych latach dać kibicom Śląska sporo radości
Dyrektor Sportowy Śląska – Dariusz Sztylka
Wielka nadzieja czy… nie warto robić nadziei?
Sprowadzenie młodego napastnika, który ma za sobą tak skuteczny sezon zawsze budzi spore oczekiwania. Jeśli Lutostański potwierdziłby swój potencjał na boiskach Ekstraklasy, jego wartość błyskawicznie wywinduje w górę. Bez wątpienia, Jakub ma spory talent. Skoro Śląsk zdecydował się na podpisanie kontraktu, to powinien mieć pomysł na jego wykorzystanie. Niestety – muszę w tym momencie wspomnieć chociażby Kacpra Głowieńkowskiego, który w sezonie 2019/20 błyszczał skutecznością w CLJ. Czy Śląsk Wrocław zdołał wkomponować napastnika w pierwszy zespół? Niestety nie. Kacper nigdy nie zadebiutował w zespole seniorskim dolnośląskiego klubu, a obecnie jest graczem Piasta Żmigród.
Oczywiście, nie oznacza to, że historia musi powtórzyć się z Lutostańskim. Faktem jest jednak, że przełożenie skuteczności z Centralnej Ligi Juniorów na futbol seniorski okazywało się zadaniem niewykonalnym dla wielu młodych snajperów. Osobiście wielką nadzieję wiążę z trenerem Djurdjeviciem, który wydaje się osobą potrafiącą odważnie stawiać na młodych graczy. Pozostaje wierzyć, że młody piłkarz otrzyma swoją szansę, a następnie odpłaci się w najlepszy możliwy sposób. Strzelając gole dla Śląska Wrocław.
Śląsk to uznana marka w Ekstraklasie. Dostałem konkretną ofertę i negocjacje nie trwały długo. Wiem, że to dobre miejsce dla mojego rozwoju, że będę tu stawiać kroki w odpowiednim kierunku. Chciałbym stawać się lepszym piłkarzem, zasługiwać na minuty i pokazywać się z dobrej strony na treningach, by jak najwięcej grać na Tarczyński Arena
Jakub Lutostański