Już dzisiaj o 17:30 najważniejsze spotkanie tego sezonu Premier League, którego żaden szanujący się kibic nie może przegapić. Manchester City czy Liverpool? Pep Guardiola czy Jurgen Klopp? Różnica w tabeli pomiędzy Obywatelami i The Reds to tylko jeden punkt, do końca zostało tylko 8 spotkań. Zwycięzca tego meczu prawdopodobnie wygra mistrzostwo. A jak nasza redakcja nastawia się na angielski odpowiednik El Classico? Zapraszamy do naszych przewidywań!
Marek, typ 1-1
Wielki hit dzisiejszego weekendu – Manchester City vs Liverpool – prawdopodobnie wyłoni tegorocznego mistrza Anglii. Oba zespoły znajdują się w fantastycznej formie. Liverpool podchodzi do dzisiejszej rywalizacji z serią 10 ligowych zwycięstw z rzędu. Z kolei Manchester City, nie licząc porażki z Tottenhamem walczącym o Ligę Mistrzów, nie przegrał w Premier League od 30 października. Słaba dyspozycja Mo Salaha w ostatnim czasie może być pewnym znakiem zapytania, jeśli chodzi o ataki prawej strony The Reds, ale ta drużyna pokazywała już wielokrotnie, że potrafi znaleźć alternatywne rozwiązanie w trudnej sytuacji.
To samo tyczy się Manchesteru City. Najlepiej pokazał to ostatni mecz Obywateli przeciwko Atletico Madryt, grającemu ustawieniem 5-5-0. W momencie kiedy The Citizens nie miało zbyt wiele przestrzeni do podania i często próbowało strzałów, podań z nieprzygotowanych pozycji, Guardiola sięgnął do bajecznej ławki rezerwowych. Aby odmienić losy spotkania, wystarczył zaledwie jeden kontakt Fodena po wejściu na boisko i wszystko wróciło na swoje miejsce. Jeśli miałbym typować wynik starcia tych dwóch gigantów, to postawiłbym na remis. Żadna ze stron nie chciałaby stracić dziś żadnego gola, bowiem jeden celny cios przeciwnika może zadecydować o końcowym rezultacie, a w konsekwencji tytule mistrzowskim.
Kuba, typ 2-2
Z perspektywy miłośnika Premier League chciałbym aby Bitwa o Anglię zakończyła się bramkowym remisem. Nie tylko dla dzisiejszych emocji, ale również aby oglądać heroiczny bój obu klubów o koronę Premier League do ostatniej kolejki. Manchester City jest w nieco bardziej komfortowej sytuacji, ponieważ mają punkt przewagi nad Liverpoolem, więc teoretycznie Pep Guardiola może defensywnie usposobić swój zespół i po prostu go nie przegrać. Z drugiej strony Jürgen Klopp powinien wziąć los The Reds we własne ręce i postawić wszystko na jedną kartę, ponieważ w przypadku straty punktów będzie w przyszłości zależny od rezultatów Obywateli. Nie zdziwi mnie żaden rezultat, jednak gdybym musiał wskazać zwycięzcę, wskazałbym na Liverpool.
Paweł, typ 1-1
Manchester City kontra Liverpool. Pep Guardiola kontra Jurgen Klopp. Od kilku sezonów możemy podziwiać wyścig pomiędzy tymi dwoma fantastycznymi ekipami, które wzajemnie się napędzają. Dziś będziemy świadkami zwieńczenia tej rywalizacji na najwyższym poziomie meczem, który – moim zdaniem – zadecyduje o tym, kto sięgnie po mistrzostwo Anglii. Jednoznacznego faworyta nie ma. Zdziwię się tylko wtedy, jeśli któraś z drużyn odniesie wysokie zwycięstwo. Różnice pomiędzy oboma zespołami są minimalne i zapewne zadecyduje dyspozycja dnia poszczególnych piłkarzy, przygotowanie taktyczne, czy po prostu szczęście.
Maciej, typ 2-1
Bitwa o Anglię, wielkie święto angielskiej piłki. Starcie wielkich indywidualności, ale i dwóch trenerów, którzy sprawili, że Premier League odskoczyła każdej innej lidze. Ciężko rozpatrywać tu faworyta, jednak wskazałbym Manchester. Obywatele ostatni raz przegrali na Etihad z Liverpoolem w 2018 roku, więc atut własnego boiska może okazać się kluczowy. Defensywa The Reds nie była w ostatnich tygodniach tak szczelna, jak mógłby sobie tego życzyć Klopp. Główna artyleria City? Kevin De Bruyne, który w ostatnich 8 meczach domowych strzelił 8 bramek i zaliczył 3 asysty. Kluczowy może okazać się też Foden, który uratował Obywateli z Atletico, a do tego pokonywał Alissona w 3 z 4 ostatnich meczu z Liverpoolem.
Gdyby Mo Salah był w optymalnej formie, pewnie wskazałbym dzisiaj na remis 2-2, ale Egipcjanin w 2022 rok strzelił tylko dwie bramki z gry w Premier League. Dzisiaj wygra Manchester City. A później wygra mistrzostwo.