Tamás Kiss może zostać nowym zawodnikiem Wisły Kraków. Potencjalny transfer węgierskiego skrzydłowego zapowiada Samuel Szczygielski z serwisu meczyki.pl, który wskazuje, że 23-latek jest bliski porozumienia z Białą Gwiazdą.
Kim jest Tamás Kiss?
Przede wszystkim – wolnym graczem. Węgier wypełnił swoją umowę z drużyną Újpest FC i może szukać sobie nowego pracodawcy. W poprzednim sezonie ligi węgierskiej rozegrał 26 spotkań, jednak tylko połowę z nich rozpoczynał w pierwszym składzie. Piłkarskie CV Węgra to 148 występów w Nemzeti Bajnokság oraz 11 gier w Eredivisie. Do tego doliczyć powinniśmy dokładnie 60 (!) spotkań w narodowych barwach – z czego dwa w seniorskiej kadrze. W listopadzie 2021 roku popisał się asystą w meczu eliminacji mistrzostw świata przeciwko Polsce (zwycięstwo Węgier 2:1).
Szukając informacji o potencjalnym nowym nabytku zespołu Kazimierza Moskala trafiliśmy na sugestie, że 23-letni Węgier jest kreatywnym skrzydłowym z dobrą techniką, który doskonale radzi sobie w pojedynkach 1:1, ale rzadko pomaga w grze obronnej. Tamás Kiss wydawał się piłkarzem o dużym potencjale i umiejętnościach, które pozwalają przesądzać o wyniku spotkań. Doskonałe panowanie nad piłką i przyśpieszenie miały gwarantować z jego strony duże zamieszanie w liniach defensywnych drużyn przeciwnych. Oczywiście – oczekiwania to jedno, rzeczywistość drugie.
Wisła Kraków może zyskać skrzydłowego, który uchodził za utalentowanego, ale ostatnio nie potwierdzał swojego potencjału. Perspektywa występów w europejskich pucharach jest pewnie kusząca. Pamiętając o tym, że Tamás Kiss osiągnął najniższą wartość rynkową (wyliczenia transfermarkt) od początku kariery, jesteśmy w stanie uwierzyć, że byłby zainteresowany podjęciem wyzwania na poziomie Betclic 1 Ligi. Z pewnością nie jest to przypadkowy kopacz z ligi węgierskiej, a gracz o ciekawych możliwościach, który ostatnio nie był w stanie zaprezentować na murawie.
AKTUALIZACJA: Wisła Kraków potwierdziła testy medyczne zawodnika: