Virgil van Dijk w formie – pierwszy krok Liverpoolu, aby odzyskać tytuł

Po kiepskim poprzednim sezonie w wykonaniu Liveproolu, w tym nikt nie stawiał przed zespołem Jurgena Kloppa tak wysokich celów, jak zwykle. W tych rozgrywkach miał być powrót na miejsce gwarantujące grę w Lidze Mistrzów. The Reds rozpoczęli sezon jednak na tyle dobrze (27 punktów po 12 meczach, jeden mniej od liderującego Manchesteru City), że pierwsze nieśmiałe głosy o ponownym wyścigu o mistrzostwo zaczynają się już pojawiać. Liverpool znów ma atut, który przerażał rywali w poprzednich latach. Nazywa się on Virgil van Dijk.

REKLAMA

Najlepszy stoper na świecie

Jeśli losowego fana futbolu zapytalibyśmy o najlepszego środkowego obrońcę w swoim prime w przeciągu ostatniej dekady to pewnie większość wskazałaby na Virgila van Dijka w okresie od transferu do Liverpoolu (styczeń 2018 roku) po zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie (październik 2020). Gdybśmy mieli stworzyć idealnego stopera z połączenia cech różnych piłkarzy to zamiast się głowić i kombinować moglibyśmy po prostu wskazać Van Dijka. W sezonie 2018/19 został on wybrany najlepszym piłkarzem ligi. To była dopiero czwarta taka nagroda w erze Premier League dla środkowego obrońcy, ale wcześniejsi jej laureaci (Nemanja Vidic w rozgrywkach 2008/09 i 2010/11 oraz Vincent Kompany w sezonie 2011/12) zawsze zdobywali ze swoim zespołem mistrzostwo. Van Dijk został doceniony, mimo że nie zgarnął najważniejszego trofeum zespołowego. Holender został także wybrany najlepszym piłkarzem w plebiscycie UEFA. Złotą Piłkę przegrał z Leo Messim siedmioma punktami.

Holender był najlepszy na świecie na swojej pozycji i nikt nie rozpoczynał dyskusji na ten temat. To było jasne jak słońce. Odkąd Virgil van Dijk przyszedł na Anfield to Liverpool z zespołu walczącego o pierwszą czwórkę stał się pretendentem grającym o najwyższe cele. To był kluczowy transfer w układance Jurgena Kloppa.

Gdy Virgil van Dijk był kontuzjowany – Liverpool miał problemy

Pierwszy raz, kiedy Liverpool musiał zmienić swoje priorytety i zamiast walczyć o mistrzostwo skoncentrować się na zajęciu miejsca w TOP 4 był sezon 2020/21. W 5. kolejce Premier League Van Dijk zerwał więzadła krzyżowe i do końca sezonu już nie wrócił. Liverpool skończył tamten sezon z 69 punktami – o 28 mniej niż w wicemistrzowskich i o 30 mniej niz w mistrzowskich rozgrywkach.

W następnym sezonie, po powrocie Van Dijka Liverpool znów do ostatniej kolejki walczył o tytuł, doszedł do finału Ligi Mistrzów oraz zdobył dwa puchary krajowe. Holender wrócił na białym koniu. Był nominowany do nagrody najlepszego piłkarza Premier League i znajdował się w niemal wszystkich jedenastkach sezonu tworzonych przez ekspertów i kibiców (w tym także naszej). Kolejne rozgrywki cały Liverpool rozpoczął bardzo słabo i także van Dijk złapał pierwszy gorszy okres od momentu transferu do Liverpoolu. Wprawdzie miał trudniejsze zadanie, ponieważ druga linia zespołu nie nadążała za rywalami i nie zapewniała już środkowym obrońcom należytej protekcji, jednak sam Holender również popełniał sporo błędów. Skutki wielomiesięcznej kontuzji oraz wiek (przekroczył już 30-tkę) zrobiły swoje. Wydawało się, ze sezon 2021/22 był „ostatnim tańcem” van Dijka, że nie wróci już do swojego prime’u.

Powrót do formy

Tymczasem w obecnym sezonie Virgil van Dijk znów jest jednym z najlepszych stoperów w lidze. W 12 meczach Liverpool stracił tylko 10 goli. Zespół Jurgena Kloppa nie wydaje się być jednak tak silny w defensywie, jak Arsenal (tyle samo wpuszczonych bramek) czy Manchester City (dwie więcej). Rywale mają większą łatwość w wyprowadzaniu kontr przeciwko The Reds, ale w defensywie swoje robi nie tylko van Dijk, ale także Alisson.

Van Dijk w obecnym sezonie spełnia wszystkie kryteria, dzięki którym stał się w opinii kibiców i ekpsertów najlepszym środkowym obrońcą na świecie:

  • Dalekie podania na skrzydła – 80% celności (najwyższa w karierze)
  • Pojedynki 1v1 – ani razu nie został przedryblowany
  • Pojedynki w powietrzu – 82,3% skuteczności (najwyższa w karierze); 3. miejsce w liczbie wygranych pojedynków główkowych i 2. miejsce w skuteczności w tym sezonie Premier League
  • Skuteczny w pojedynkach na ziemii – 80% skuteczności, 6. miejsce w tym sezonie Premier League
  • Ustawienie i przewidywanie intencji rywali
  • Skuteczny w bronieniu wysoko ustawioną linią obrony
  • Liderowanie i organizacja defensywy

W poprzednich sezonach, gdy The Reds walczyli o tytuł zespół był bardziej zbalansowany w środku pola. Obecnie proporcje pomiędzy ofensywą, a defensywą przesunęły się w stronę strzelania goli, ale w tyłach Liverpool może liczyć na 32-latka. Virgil van Dijk w dobrej dyspozycji to pierwszy krok dla zespołu, aby włączyć się do walki o tytuł. Dotychczas ten element zawsze wystarczał do tego, aby do ostatniej kolejki z tego wyścigu nie wypaść.

***

Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,648FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ