OFICJALNIE: Piłkarz wicelidera Ligue 1 zawieszony za „propagowanie nienawiści względem Izraela”

29-krotny reprezentant Algierii Youcef Atal został zawieszony „do odwołania” przez OGC Nice. Francuski klub zaprosił prawego obrońcę na rozmowy, domagając się wyjaśnień związanych z aktywnością zawodnika w mediach społecznościowych. Atal przeprosił za zamieszczane wpisy, jednak kara i tak go nie ominie.

OGC Nice rozumie, że gracz przyznał się do swojego błędu, szybko wycofując udostępnienie publikacji i złożył publiczne przeprosiny na piśmie. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę charakter udostępnionej publikacji i jej powagę, klub podjął decyzję o podjęciu natychmiastowych działań dyscyplinarnych wobec zawodnika, przed podjęciem jakichkolwiek działań przez władze sportowe i prawne. W związku z tym klub zdecydował o zawieszeniu Youcefa Atala do odwołania. Pełna treść w linku.

REKLAMA

Przypomnijmy, że Youcef Atal w ostatnim czasie wywołał olbrzymie kontrowersje wpisami w swoich mediach społecznościowych

Przed niedawnym spotkaniem towarzyskim przeciwko Republice Zielonego Przylądka, założył szalik z napisem „Palestyna będzie wolna”, co zresztą udostępnił w sieci. W kolejnych dniach dniach udostępniał m.in. nagrania nawołującego do „czarnego dnia dla Izraela”. To właśnie wykorzystywanie swoich zasięgów do propagowania „nienawiści względem Izraela” miało być głównym powodem niezadowolenia działaczy Nicei. O ile mogli akceptować wsparcie dla Palestyny, o tyle postanowili zainterweniować, gdy ich piłkarz udostępnił nagranie uznawane przez Francuzów za antysemityzm. Informacje podobne jak ta w poniższym wpisie z twittera nie są więc prawdziwe. Youcef Atal nie został zawieszony za okazywanie poparcia dla Palestyny, ale za udostępnienie filmu, na którym jeden z Palestyńczyków otwarcie nawołuje do agresji względem Izraela. Zauważmy zresztą, że w komunikacie Nicei pada wyraźny zwrot „udostępnionej publikacji„. Kara dotyczy nie tego, co Atal sam zamieścił, a tego co udostępnił od osoby trzeciej.

Wpis błyskawicznie spotkał się z reakcją francuskich kibiców, a mimo jego usunięcia z mediów społecznościowych, dotarł także do burmistrza Nicei. Ten domagał się przeprosin za zachowanie piłkarza. Algierczyk odniósł się do tego, dodając stosowny wpis w swoich socialach.

Mam świadomość, że moja publikacja zszokowała, co nie było moim zamiarem i za co przepraszam. Chciałbym wyjaśnić mój punkt widzenia bez żadnych dwuznaczności. Zdecydowanie potępiam wszelkie formy przemocy, gdziekolwiek na świecie i wspieram wszystkie ofiary. Nigdy nie będę wspierać przekazów zawierających nienawiść. Pokój jest ideałem, w który mocno wierzę.

Wygląda więc na to, że zawodnik po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Algierii, spotkał się ze swoimi przełożonymi w klubie. Złożył publiczne, pisemne przeprosiny – jednak OGC Nice postanowiło pokazać, że nie toleruje takich zachowań i pokazowo go ukarać. Czy jest to zagranie „pod publikę”, a może Atal rzeczywiście tak bardzo wkurzył działaczy Nicei, że nie widzą szans na dalszą współpracę? Czas pokaże.

SourceOGC Nice
SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,726FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ