Kuriozalne zachowanie Neymara w sparingu PSG (VIDEO)

Niektórzy ludzie nigdy się nie zmienią. Jedną z takich osób jest Brazylijczyk Neymar, którego efektowne nurkowania po domniemanych faulach przez lata stanowiły źródło memów. Zawodnik PSG mimo skończenia 30 lat wciąż nie zapomina o swoim znaku firmowym, co potwierdził w sparingu przeciwko ekipie Gamba Osaka.

REKLAMA
źródło: twitter/TrollFootball

Neymar – król komedii

Ach, ten grymas bólu na twarzy… Bądźmy uczciwi, tego typu gry aktorskiej pozazdrościliby aktorzy popularnych telenowel. Oczywiście, śpieszymy z wyjaśnieniem. Zdrowiu Brazylijczyka nic nie zagraża, dosłownie sekundy po „brutalnym” ataku ze strony rywala udało mu się zebrać energię życiową i wrócić do gry. Można zastanawiać się, dlaczego tak wybitny spektakl zobaczyliśmy w marnym sparingu? Sparingu, podczas którego PSG wpakowało 6 goli i nie było wielkiej potrzeby dorzucania tego typu dodatków? Najwyraźniej Neymar albo uległ dawnym przyzwyczajeniom, albo uznał, że musi sprawdzić, czy wciąż potrafi odegrać wiarygodną scenkę.

Co ciekawe, akcja zakończyła się karnym, po tym jak arbiter skorzystał z pomocy VARu. Oglądając powtórki sytuacji, zauważycie, że kontakt obrońcy z napastnikiem rzeczywiście miał miejsce. Czy to wystarczająca podstawa do odgwizdania jedenastki? W świetle przepisów gry w piłkę nożną zapewne tak. Prawdopodobnie jednak gdyby Neymar nie odegrał swojej scenki, sędzia w ogóle nie pomyślałby o cofnięciu się do tej sytuacji i podyktowaniu karnego. To przykry sygnał, że w takich „drobnych” sytuacjach można dodać wiele od siebie, by zwrócić uwagę arbitra.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,570FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ