Kto zostanie trenerem Pogoni Szczecin?

Już tylko niewiele ponad trzy tygodnie pozostały do pożegnalnego spotkania Kosty Runjaicia. Niemiecki szkoleniowiec poprowadzi wówczas Pogoń Szczecin po raz ostatni – zamykając klamrę na blisko 5-letniej przygodzie z pomorskim klubem. O ile przyszłość trenera z tygodnia na tydzień staje się coraz bardziej klarowna i większość z nas będzie mocno zszokowana, jeśli nie trafi do Legii Warszawa, o tyle wskazanie następcy Runjaicia w Pogoni to wciąż temat zagadka. Kto podejmie się niełatwego zadania? Stolarczyk, El Maestro czy Skrypnik?

REKLAMA

Faworyt – Maciej Stolarczyk

Niemalże od samego początku murowanym faworytem wydaje się aktualny selekcjoner reprezentacji U-21 – Maciej Stolarczyk. Tego typu plotkę potwierdził w połowie kwietnia Wojciech Kowalczyk, który w programie „Stan Kadry” przekonany był, że temat nowego trenera Pogoni jest już rozstrzygnięty. Co więcej, Maciej Wąsowski z weszlo.com zasugerował, że PZPN jest już pogodzony z koniecznością znalezienia nowego selekcjonera młodzieżówki. Sytuacja jest intrygująca z dwóch powodów. Po pierwsze – Stolarczyk to człowiek silnie związany z Pogonią. W przeszłości nie tylko grał w tym klubie, ale także pełnił funkcję asystenta trenera, trenera oraz dyrektora sportowego.

Aż nie chce się uwierzyć, ale jako szkoleniowiec prowadził dotychczas drużyny w zaledwie 84 spotkaniach! Najdłuższy epizod – spędzony w Wiśle Kraków miał miejsce w latach 2018-19, ale osobiście uważam tamten czas za bardzo, bardzo dziwny. Dlaczego? Jako kibic z miejsca „kupiłem” Stolarczyka. Prowadzona przez niego drużyna grała ładną dla oka piłkę i potrafiła notować zaskakująco dobre wyniki. Początek sezonu 2018/19 i starcia z Lechem Poznań oraz Lechią Gdańsk. W obu łącznie wiślacy strzelili… 10 goli! Stolarczyk błyszczał na konferencjach, rzucał błyskotliwymi anegdotami. Nie dało się go nie lubić. Niestety, zimą pojawiło się widmo upadku „Białej Gwiazdy”. Po tragikomedii z Vanną Ly, ostatecznie zdołano zachować ligowy byt, ale już w kolejnym sezonie po serii 8 kolejnych porażek (w tym 0:7 z Legią), Stolarczyk musiał odejść.

Czy był winny kryzysu?

To były bardzo trudne i dziwne czasy, w którym kluczowe było ratowanie istnienia klubu. Nie miał wówczas większego komfortu pracy, ba! W klubie brakowało pieniędzy na pensje, część zawodników odeszła, inni zawodzili. Stolarczyk miał ciężką misję i mimo, że długo dzielnie się bronił, ostatecznie skapitulował.

Drugi powód, dla którego ewentualne odejście Stolarczyka z młodzieżówki byłoby „ciekawe”, to fakt, że swego czasu zastąpił on Czesława Michniewicza, który również zmienił fotel selekcjonera na pracę w klubie. Historia lubi się powtarzać? Stolarczyk pół żartem, pół serio, jest sam sobie winien. Tracąc punkty z Izraelem i Węgrami niesamowicie skomplikował walkę o awans na Euro U-21 i na dobrą sprawę reszta eliminacji nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Z jednej strony przed oczami wyobraźni mam wciąż genialne starcie z Niemcami, gdy młodzieżówka rozbiła rywali 4:0, z drugiej – kadra prowadzona przez Stolarczyka była niezwykle nierówna i momenty dobre mieszała z przeciętnymi/słabymi.

Wydaje się, że Stolarczyk i Pogoń Szczecin są na siebie skazani. Wcześniej czy później drogi klubu i trenera znów się przetną. Szczerze rzecz ujmując – optymalna forma Wisły i młodzieżówki były poziomem, który może świadczyć o wysokim potencjale szkoleniowca. Jednocześnie, obie misje bardzo szybko skończyły się klęskami. Nie chcę stawiać górnolotnych tez, ale nie wykluczam, że Stolarczyk przejmując Pogoń z miejsca robiłby znakomite wyniki. Co dalej? Wiele pewnie zależy od warunków pracy, jakie mogą stworzyć mu w Szczecinie.

Nestor El Maestro

Według informacji Tomasza Włodarczyk z portalu „meczyki.pl”, w Pogoni rozważają również niejakiego Nestora El Maestro. Nazwisko brzmi sugestywnie, prawda? Mowa o urodzonym w Serbii szkoleniowcu (pod nazwiskiem Jevtić), który pracował z młodymi ekipami Valencii i Austrii Wiedeń, w młodym wieku był asystentem w Schalke, Hannoverze i Hamburgu, a od 2017 roku próbuje spełnić się jako pierwszy trener. Początkowo wiodło mu się dobrze, czego efektem było zdobyte mistrzostwo Słowacji ze Spartakiem Trnava. Ostatnio jednak szybuje w dół, a jego 1.11 pkt na mecz z Goztepe nie jest najlepszym świadectwem pracy. Pamiętajmy jednak o jednym, zasadniczym fakcie. Kosta Runjaic podejmując pracę w Szczecinie nie miał lepszego CV. Tak naprawdę jego bilans w Niemczech był mocno przeciętny, a jednak potrafił zapisać się w historii Pogoni. Być może działacze liczą na powtórkę z rozrywki? El Maestro to zagadka, ale mocno intrygująca zagadka.

Czarny koń – Wiktor Skrypnik

Ukrainiec, mający za sobą lata pracy w Niemczech. Nie wiem, czy jest to optymalna persona do poprowadzenia Pogoni Szczecin, ale CV aktualnego szkoleniowca Zarii Ługańsk wygląda ciekawie. Przed wszystkim, mówimy o trenerze, który poprowadził Werder Brema w aż 70 oficjalnych spotkaniach! Sukcesów wielkich w jego dorobku nie ma, ale pamiętajmy, że jeszcze kilka miesięcy temu prowadził Zarię w Lidze Konferencji przeciwko Jose Mourinho i Romie. Problem? Jak donoszą ukraińskie media, Skrypnik nie chce opuszczać swojego dotychczasowego klubu przed wygaśnięciem umowy. Jasne, w nowym sezonie nie będzie trenował Ługańska (z wiadomych przyczyn, wątpliwe czy liga ukraińska w ogóle wróci do gry), ale zarazem z moralnego punktu widzenia nie chce już dziś opuścić pracodawcy.

źródło: twitter/Buckarobanza

Pogoń Szczecin wciąż czeka…

Dlaczego Pogoń wciąż nie wybrała nowego trenera? Przecież odejście Runjaicia jest wiadome od ponad miesiąca, a spodziewać się go można było już pół roku temu. Uważam, że w Szczecinie nie mają presji, by ogłaszać swój wybór jeszcze w trakcie tego sezonu. Warto jednak rozwiązać problem jak najszybciej, by nowy trener mógł zadbać o przygotowania do rozgrywek 2022/23. Tak naprawdę, już teraz powinny trwać dyskusje nad wątkami transferowymi czy planem zgrupowań/sparingów. Rozumiem, że następca Runjaicia ma kontynuować jego misję, stąd wśród kandydatów przejawia się dwóch szkoleniowców mających przeszłość w Niemczech. Cała trójka pracowała także z młodzieżą i to może być niezwykle ważny element procesu decyzyjnego.

Kto zostanie trenerem Pogoni Szczecin? Gdyby decyzja miała zależeć ode mnie, postawiłbym zapewne na Macieja Stolarczyka, ale pozostałych dwóch kandydatów również ma swoje atuty. Bazując na doniesieniach medialnych, najmocniej wyglądają dziś szansę Nestora El Maestro, ale wszystko może się jeszcze zmienić. Mimo, że klub nie ma żadnej presji, by już teraz podejmować decyzję, warto pokazać zawodnikom, że istnieje jasna koncepcja na dalszy rozwój zespołu. Odchodzi dotychczasowy trener? Okej, ale to jeszcze nie koniec. To jedynie przystanek przed dalszą drogą.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,546FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ