Okienko transferowe w najsilniejszych ligach Europy jest już zamknięte, ale o emocje kibiców wciąż dba Galatasaray. W ostatnich dniach informowaliśmy o rozmowach tureckiego klubu z Mauro Icardim, Jamesem Rodriguezem i Adamą Traore. Nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnego potwierdzenia żadnego z tych transferów, tymczasem Galatasaray poinformował o… rozpoczęciu negocjacji z nowym graczem. W środku nocy ogłoszono, że nowym piłkarzem Galaty może zostać Juan Mata.
Sytuacja jest kuriozalna
Czy jakikolwiek inny klub informuje oficjalnie o rozpoczęciu rozmów z jakimś piłkarzem? Przedziwna sprawa, która może być świadectwem… braku konkretów. Okienko transferowe w Turcji zamknie się dziś o północy. Czasu na finalizacje rozmów jest więc niewiele, a wygląda na to, że klub rozmawia z czterema znanymi graczami. Czy rzeczywiście jest w stanie zrobić aż tak spektakularne wzmocnienia? Galata nie gra w tym sezonie w europejskich pucharach, więc istnieje spore prawdopodobieństwo, że działacze chcą przymilić się fanom. Pamiętajmy też, że Juan Mata jest obecnie bez klubu, więc klub będzie mógł podpisać z nim kontrakt już po zamknięciu okienka. Zamknie się jednak szansa sprowadzenia Icardiego, Jamesa i Traore.
Pytanie, czy turecki klub „zabłyśnie” sprowadzając piłkarzy o znanych nazwiskach?
A może w Stambule chcą, by wokół zespołu zrobiło się głośno, tymczasem realnych „hitów” już nie zobaczymy? Juan Mata jako 34-letni zawodnik najlepsze lata kariery ma już dawno za sobą, ale jeszcze w sezonie 2018/19 regularnie pojawiał się w składzie Manchesteru United. Jaka jest obecnie jego wartość sportowa? No cóż, to jedna wielka niewiadoma. Gracz, który w barwach reprezentacji Hiszpanii wystąpił w 41 spotkaniach, w których strzelił 10 goli to jednak na tyle rozpoznawalna persona, że Turcy chcieliby nawiązać współpracę. Być może w klubie uznano, że negocjacje z wcześniej wymienianymi piłkarzami nie przebiegają zgodnie z oczekiwaniami? Tymczasem Juan Mata po odejściu z Manchesteru United ma przed sobą prawdopodobnie ostatni kontrakt do podpisania. Wydaje się, że skoro Galatasaray pokusił się o oficjalne potwierdzenie rozmów, to coś musi być na rzeczy i w najbliższym czasie zobaczymy potwierdzenie podpisania umowy z byłym graczem Manchesteru United, Chelsea oraz Valencii.