Lecce w ciągu ostatnich czterech lat dwukrotnie grało w Serie A, ale ostatni raz klub z południa Włoch utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2010/2011. Tym razem jednak zawodnicy ze Stadio Via del Mare przystępują do walki jako mistrzowie Serie B.
Jak mistrzowie Serie B radzą sobie w Serie A?
W ostatnich pięciu sezonach tylko Empoli – jako mistrz Serie B – zaprezentowało się naprawdę dobrze (i to tylko jesienią). Wiosna w wykonaniu klubu z Toskanii była fatalna i gdyby nie pierwsza runda, Empoli również mogłoby podzielić los swoich poprzedników. W sezonie 2020/2021 Benevento podjęło bowiem drugą próbą podboju Serie A i podobnie jak drużyna Szymona Żurkowskiego zaliczyło świetną pierwszą część sezonu. Wiosna okazała się jednak kompletną porażką i klub spod Neapolu pożegnał się z elitą. Przez wcześniejsze trzy lata również nie było lepiej. Empoli i Brescia szybko pożegnały się z Serie A, natomiast SPAL utrzymało się kosztem Crotone z zaledwie trzypunktową przewagą.
Cel: tym razem pozostać dłużej
Lecce swoje największe sukcesy odnosiło na początku XXI wieku, kiedy klub balansował na granicy Seria A i Serie B. Zawodnicy ze Stadio Via del Mare potrafili jednak pozostawać w najwyżej klasie rozgrywkowej dłużej niż rok. W 2012 klub został zesłany do Serie C – za korupcję. Od tego czasu Lecce powoli odbudowywało swoją pozycję, aż w 2018 roku awansowało do Serie B i już rok później do Serie A.
Przygoda z najwyższą klasą rozgrywkową zakończyła się wtedy dla Lecce szybko, ale nie bez walki. Klub z południa Włoch skończył sezon na 18. miejscu, z zaledwie czteropunktową stratą do Genui. Po spadku drużyna ze Stadio Via del Mare zajęła czwarte miejsce w tabeli Serie B, ale odpadła w play-offach po porażce z Venezią. Można więc powiedzieć, że kibice mieli prawo po prostu oczekiwać tego awansu.
Czy uda się bez lidera?
Massimo Coda to zawodnik bardzo zasłużony dla włoskiej piłki, ale grał zwykle w nieco słabszych klubach. Coda świetnie prezentował się w Serie B, a wyżej dwukrotnie zderzył się ze ścianą. W sezonie 2021/22 był liderem Lecce w strzelonych golach oraz asystach (20 i 7). Odszedł jednak za 1,5 miliona euro do Genui i pozostał na poziomie Serie B. Klubu nie opuścił natomiast drugi najlepszy strzelec i asystent – Gabriel Strefezza. W ramach zastępstwa za Codę zarząd postawił na Joela Voelkerlinga Perssona (byłego napastnika Romy). Szwed występował wcześniej w drużynie „Giallorossich” do lat 19. W 32 spotkaniach zdobył 14 goli, a także zaliczył 7 asyst.
Lecce zdecydowanie nie próżnowało w tym okienku. Poza Szwedem do klubu trafili także Assan Ceesay (na zasadzie wolnego transferu) oraz Federico Baschirotto (z Ascoli). Poza tą dwójką do klubu dołączyło wielu zawodników w ramach wypożyczenia. Większość z nich to młodzi gracze z lepszych drużyn Serie A, którzy nie mogli przebić się do pierwszego składu swoich drużyn. Z Milanu na rok przyszedł Lorenzo Colombo, a z Juventusu Gianluca Frabotta. Z CSK Moskwa został wypożyczony natomiast 24-letni Chorwat Kristijan Bistrovic.
Trener bez doświadczenia w elicie
Marco Baroni to trener z dużym dorobkiem w Serie B. Prowadził między innymi Pescarę, wprowadził Novarę Calcio do play-offów, był też szkoleniowcem Cremonese i Regginy. Największym sukcesem Włocha był pierwszy w historii Benevento awans do Serie A. Baroni kompletnie nie poradził sobie jednak w następnym sezonie i został szybko zwolniony po dziewięciu porażkach z rzędu na starcie sezonu. Kolejną szansę w Serie A otrzymał w drugiej części następnego sezonu. Frosinone powierzyło mu rolę trenera, który miał uchronić klub przed spadkiem. Nie udało się i Baroni ponownie pożegnał się z posadą. Czy za trzecim razem uda mu się utrzymać swoją drużynę w najwyższej klasie rozgrywkowej?
Plusy
- Drużyna jest złożona z doświadczonych zawodników, wspieranych kilkoma młodymi i utalentowanymi graczami, którzy będą chcieli udowodnić swoją wartość
- Sprowadzono wielu nowych zawodników, którzy mogą podnieść poziom gry drużyny
- Lecce w Serie B miało najlepszą w lidze defensywę, która straciła zaledwie 31 goli; inny beniaminek – Monza – stracił 13 bramek więcej
Minusy
- Brak trenera, który prowadził – z sukcesem – drużynę w Serie A
- Z Lecce odszedł lider zespołu z Serie B – Massimo Coda
- Nie wiadomo, jak spisze się zastępca Cody, czyli Joel Voelkerling Persson, który nie miał okazji występować w Serie A.
Ciekawostki
- Dwukrotnie, w sezonach 1988/89 i 2004/05, Lecce zajęło najwyższą w swojej historii pozycję w tabeli Serie A – dziewiątą
- Jednym z zawodników Lecce jest Polak – Marcin Listkowski, grający jako pomocnik
- W 2012 roku Lecce otrzymało jedną z najcięższych kar za wieloletnią korupcję
Nasze przewidywania: spadek
Naszym zdaniem Lecce, obok Cremonese, to główny kandydat do spadku. Drużyna – mimo wielu wypożyczeń – straciła swojego lidera, a trener nie ma doświadczenia w Serie A. Oczywiście zawodnicy ze Stadio Via del Mare na pewno powalczą o pozostanie w elicie, ale nie będzie to łatwa misja.