Manchester City jest coraz bliżej obronienia tytułu. Po remisie w meczu Chelsea z Liverpoolem, The Citizens mają już 10 punktów przewagi.

Southampton za kadencji Ralpha Hasenhuttla ma problem z regularnością. Czy ostatnie mecze mogą jednak dawać nadzieję, że coś się zmieni?

Manchester United pod wodzą Ralpa Rangnicka w trzech meczach uzbierał siedem punktów. Mimo to, w grze jest jeszcze sporo do poprawy.

Liverpool obecnie traci już trzy punkty do lidera. Mecz z Kogutami pokazał ile The Reds tracą na nieobecności Fabinho, Thiago i Hendersona.

Arsenal po zwycięstwie z West Hamem wskoczył na czwarte miejsce. Tak dobre wyniki w dużej mierze Kanonierzy zawdzięczają swojej młodzieży.