_44.jpg){kind=link}
Gdzie w kolejnym sezonie zagra Arkadiusz Milik? Jesteśmy przekonani, że polski napastnik zrobi wszystko, by pozostać w Juventusie. La Gazzetta di Parma przekonuje jednak, że 30-letni napastnik ma ciekawą propozycję z beniaminka Serie A, gdzie mógłby zagrać u boku Adriana Benedyczaka.
Wspomniana La Gazzetta di Parma barwnie opisuje szczegóły transakcji, co naszym zdaniem paradoksalnie umniejsza jej wiarygodność. Czytamy, że Juventus i Parma właściwie są już dogadane na transfer wart 8 mln euro, a Arkadiusz Milik traktowany jest jako prezent dla Parmy z okazji awansu. Cena promocyjna, kto by nie skorzystał? Wszystko fajnie, tylko… Polak jest obecnie wyceniany przez serwis transfermarkt na 6 mln euro. Leczy kontuzję. Od czterech sezonów nie przekroczył 10 ligowych trafień, a rozgrywkach Serie A 2023/24 zanotował ledwie 4 gole. O jakiej promocyjnej cenie mówią włoskie media? 8 mln euro byłoby prezentem, ale dla Juventusu, który od dłuższego czasu nie ma pomysłu na polskiego napastnika.
Co zrobi Milik?
Prześledziliśmy doniesienia medialne i trafiliśmy na sugestie z ostatnich tygodni. Zgodnie z nimi Parma poszukuje zawodników, za których nie trzeba płacić większych kwot i takich, którzy mają poniżej 24 lat. Arkadiusz Milik nie pasuje do obu kryteriów. Oddajmy jednak, że wielu sympatyków Parmy w mediach społecznościowych chwali pomysł z angażem Polaka. Beniaminkowi Serie A przydałby się doświadczony napastnik, a trener Fabio Pecchia podobno szukał od dawna zawodnika o charakterystyce Milika. Na ten moment stawiamy więc niewielkie szanse powodzenia tej transakcji, jednak kluczem będzie podejście samego Polaka. Juve prawdopodobnie nie będzie robić problemów ze sprzedażą 30-latka, nawet gdyby koszt był zdecydowanie niższy niż 8 mln euro. Pytanie czy sam Milik chce być rezerwowym w topowej drużynie Serie A, czy też podjąć wyzwanie w zespole, który może być skazany na trudną walkę o utrzymanie? Ofensywny duet Benedyczak – Milik to coś, co może intrygować polskich kibiców.