Paulo Fonseca zostanie nowym trenerem AC Milanu, co potwierdził popularny Fabrizio Romano. 51-latek, który prowadził w ostatnich dwóch sezonach LOSC Lille podpisze umowę do końca czerwca 2026 roku. Ta zagwarantuje mu zarobki rzędu 2.5 mln euro za sezon. Co ciekawe, jednym z pierwszych wzmocnień po jego zatrudnieniu może być transfer reprezentanta Polski, Matty’ego Casha.
Włoski oraz angielskie źródła od kilkunastu godzin łączą piłkarza Aston Villi z mediolańskim klubem. Gianluca Di Marzio wskazywał, że dotychczasowy pracodawca Casha oczekuje około 30 milionów funtów, co potwierdza Birmingham Mail. Oczywiście, to raczej kwota wyjściowa, bowiem sam zawodnik raczej nie jest wart takich pieniędzy (serwis transfermarkt wycenia 26-latka na 28 mln euro). Wydaje się, że strony w najbliższym czasie będą negocjować transfer, jednak to właśnie Matty Cash jest najwyraźniej preferowanym wyborem nowego trenera Milanu na prawą obronę.
Polak, Portugalczyk i Holender wzmocnią Milan?
Kandydatem Rossonerich do wzmocnienia defensywy jest Diogo Leite z Unionu Berlin. Portugalczyk miałby kosztować około 18 mln euro, a przynajmniej tyle oczekuje niemiecki klub. Wspomniany Di Marzio przekonuje, że wielkim entuzjastą talentu 25-latka jest jego rodak – Paulo Fonseca. I w tym przypadku spodziewamy się, że rozsądne negocjacje pozwolą na zdecydowanie niższy wydatek. Trzecim, najdroższym ruchem mediolańczyków może być Joshua Zirkzee. 23-letni Holender zdobył 11 trafień w minionym sezonie Serie A. Serwis transfermarkt wycenia go na 50 mln euro, ale transfer jest podobno możliwy za mniej niż 40 mln euro. Były zawodnik Bayernu Monachium wydaje się najważniejszym z letnich wzmocnień Milanu, a rozmowy z Bologną podobno są na finiszu.