Robert Gumny nie zagra do końca obecnego sezonu, a jego udział w Mistrzostwach Europy jest praktycznie wykluczony. Serwis Augsburger Allgemeine poinformował wczoraj o kontuzji prawego obrońcy Augsburga podczas sesji treningowej. Dziś Grzegorz Hałasik z Polskiego Radia Poznań przekazał, że doszło do zerwania więzadła krzyżowego.
Gumny w tym sezonie już nie zagra
Robert nadmiernie wyprostował kolano. Na początku wyglądało to źle, ale potem znów mógł nim ruszyć. Nie chcieliśmy jednak podejmować żadnego ryzyka. Poczekajmy i zobaczmy, co przyniosą badania – mówił jeszcze wczoraj trener Jess Thorup. Wygląda jednak na to, że duński szkoleniowiec otrzymał dzisiaj fatalną informację, potwierdzającą najgorszy scenariusz. Oczywiście, 25-letni Gumny nie był piłkarzem pierwszej jedenastki Augsburga. W obecnym sezonie Bundesligi tylko 6 razy wybiegł w pierwszym składzie, a jego łączny dorobek to 477 minuty gry. Mimo wszystko, mówimy o zawodniku, który zagrał chociażby w przegranym spotkaniu el. Euro 2024 przeciwko Czechom. Wciąż liczył na odzyskanie miejsca w składzie niemieckiej drużyny, a następnie powrót do kadry narodowej. Dziś wiemy już, że taki scenariusz w najbliższych miesiącach nie będzie możliwy.
Pamiętajmy także o tym, że Robert Gumny ma w Augsburgu umowę jedynie do końca czerwca 2025 roku. Wątpimy, by niemiecki klub sprzedawał kontuzjowanego piłkarza latem, ale zimowe okienko transferowe będzie ostatnią okazją by cokolwiek zarobić na sprzedaży Polaka. Pozostaje wierzyć, że 25-latek bez większych problemów powróci do zdrowia, a następnie zdoła odbudować formę i udowodnić swoją jakość piłkarską.