Jak poinformował Mateusz Miga z portalu tvpsport.pl, były król strzelców Ekstraklasy, Igor Angulo, jest bliski powrotu do Polski. Doświadczony Hiszpan nie zagra jednak w Górniku Zabrze, z którym – jak sam przyznawał — jest sentymentalnie związany, a w Wieczystej Kraków. Trzecioligowiec od dawna ma dalekosiężne plany i chciałby jeszcze bardziej wzmocnić swoją kadrę. Kadrę, w której są tak doświadczeni gracze jak Sławomir Peszko, Błażej Augustyn czy Radosław Majewski. Skuszenie Angulo wydaje się jednak wzmocnieniem, które musi robić wrażenie.
38-letni napastnik od maja pozostaje bez klubu
Według nieoficjalnych doniesień, po odejściu z Mumbai City FC nie rozważał jednak powrotu nad Wisłę. W lidze indyjskiej był jedną z topowych gwiazd, błyszczał skutecznością i co kluczowe — zarabiał pieniądze nieosiągalne w Polsce. To właśnie chęć zarobku była głównym motywatorem wyjazdu z Zabrza. Oczywiście nie ma w tym nic złego. Angulo zbliża się do zakończenia kariery, więc ma prawo kierować się opłacalnością swojej pracy.
Faktem jest jednak, że od rozgrywek 2016/17 w każdym sezonie strzelał minimum 10 goli! Igor, mimo swojego wieku, wydaje się być gwarancją skuteczności, która mogłaby spokojnie znaleźć sobie zatrudnienie w Ekstraklasie. Pytanie, czy Wieczysta jest w stanie zaoferować lepsze zarobki niż Górnik Zabrze? A może przy Roosvelta po prostu nie wyobrażają sobie współpracy z Angulo, uznając, że pewien rozdział został zamknięty i nie ma sensu do niego wracać?
Tego pewnie nigdy się nie dowiemy
Wydaje się, że w Górniku nie czują wielkiego ciśnienia na ponowne zatrudnienie Igora. Chociażby dlatego, że dziś to już inny zespół, z liderem w osobie Lukasa Podolskiego. Jednocześnie, Hiszpan nie oszuka swojego wieku. Gra w niższej lidze dla ofensywnie nastawionego zespołu, przy jednoczesnym powrocie do kraju, w którym jest lubiany, do tego gwarancjq solidnej pensji – to pomysł, którego nie można odrzucić. Bez wątpienia Wieczysta zachwyca swoją konsekwencją i uporem. Jeśli rozmowy Igora Angulo z klubem zostaną sfinalizowane, klub zyska bardzo dobrego piłkarza. I to jest w tym najważniejsze.