AC Milan wzmacnia ofensywę. Jak informuje Fabrizio Romano, włoski klub uzgodnił z Chelsea warunki transferu Christophera Nkunku. Kwota, jaką będą musieli zapłacić Rossoneri, wyniesie 35 milionów euro, w tym bonusy. 27-latek podpisze pięcioletnią umowę. W lidze włoskiej będzie mógł przywrócić swoją karierę na właściwy tor.
Nkunku przychodził do Premier League za 60 milionów euro. Był częścią ofensywy transferowej Chelsea w sezonie 2023/2024. Wiązano z nim duże nadzieje, jednak na początku przygody w Anglii psikusa w złym smaku postanowił zrobić mu los. Zawodnik doznał kontuzji kolana, przez którą stracił sporą część sezonu. Gdy już wrócił do gry, wystąpił w paru spotkaniach i… przytrafił mu się kolejny uraz, tym razem biodra. A następnie jeszcze jeden – uda. Łącznie spędził na boisku tylko 516 minut, zdobywając zaledwie 3 bramki.
W kolejnym sezonie nowy trener The Blues, Enzo Maresca, wykorzystywał Nkunku głównie jako rezerwowego w angielskiej ekstraklasie, dając mu więcej szans w innych rozgrywkach pucharowych. Z plusów? W ten sposób Francuz nazbierał całkiem niezłą liczbę czasu w grze, bo 2328 minut. Miał też niezłe statystyki, bo strzelił 15 bramek i zaliczył 5 asyst. Piłkarz pokazał, że wciąż ma to coś. Właśnie na to coś liczy Milan, który rozpoczął tegoroczne rozgrywki Serie A od porażki 1:2 z Cremonese. Klub z Mediolanu zyskuje wszechstronnego zawodnika mogącego grać na różnych pozycjach w ataku.
Nkunku to kolejny produkt akademii PSG
Nkunku to wychowanek Paris Saint-Germain. We francuskim potentacie przechodził przez kolejne drużyny juniorskie, aż dostał szansę w pierwszym zespole. Całkowicie z łączeniem gry z seniorami i juniorami zerwał w sezonie 2017/2018. Ostatecznie francuski piłkarz nie przebił się do pierwszego składu Les Parisiens. Do lata 2019 roku, kiedy za 12 milionów euro wykupił go RB Lipsk, rozegrał łącznie 78 meczów w czerwono-niebieskich barwach.
RB Lipsk zainwestował niewielkie pieniądze w porównaniu do tego, kogo udało mu się stworzyć. Bundesliga pozwoliła uwolnić Francuzowi potencjał ofensywny. Już w pierwszym roku gry miał 5 trafień i 16 asyst na koncie. Kolejny sezon też miał dobry (7 bramek, 11 asyst), ale eksplozję formy zanotował w rozgrywkach 2021/2022 – nowy nabytek AC Milanu zdobył fantastyczną liczbę 35 goli i 20 asyst. Natomiast rok przed transferem do Anglii francuski zawodnik osiągnął mniej spektakularne, ale wciąż świetne statystyki na poziomie 23 trafień oraz 9 asyst.