Z Wolfsburga do Frankfurtu. Jakub Kamiński traci kolegę z drużyny

Nominalny lewy napastnik VfL Wolfsburg i reprezentacji Egiptu, 24-letni Omar Marmoush zdecydował się na zmianę pracodawcy. Według informacji sport1.de, po dobrym występie przeciwko Eintrachtowi Frankfurt, w którym strzelił jednego z goli, podjął decyzję o nieprzedłużaniu współpracy z Wolfsburgiem. Jego nowym klubem będzie… Eintracht Frankfurt. Egipcjanin przeszedł już podobno testy medyczne i podpisał kontrakt, czym niewątpliwie zmartwił Niko Kovaca.

Po odejściu 24-latka, jedynym nominalnym lewym napastnikiem w kadrze VfL będzie 20-letni Kamiński. Jakub w obecnym sezonie rozegrał już 20 spotkań na poziomie Bundesligi i może liczyć na zaufanie szkoleniowca. Niko Kovac pod nieobecność Polaka, zastępował go prawym skrzydłowym – Patrickiem Wimmerem. Wspomniany Marmoush z Eintrachtem zagrał jako środkowy napastnik, bowiem Lukas Nmecha oraz Jonas Wind nie grzeszą ostatnio najwyższą formą. Tak na marginesie, szkoda, że na wypożyczeniu do Vitesse nie błyszczy Bartosz Białek, bowiem żaden z napastników VfL nie potrafi przekonać do siebie obecnego szkoleniowca. Paradoksalnie, najbliżej temu było Marmoushowi. W obecnym sezonie jako lewy napastnik zagrał 6 spotkań, jako środkowy napastnik – 11.

Marmoush może zaskoczyć w nowym miejscu

Omar Marmoush nie jest typem supersnajpera. Łącznie, w 51 występach na poziomie Bundesligi uzbierał ledwie 7 goli. Fakt wygasającego kontraktu sprawił, że kluby traktowały go jako tanią, ale interesującą inwestycję. Jego usługami zainteresowany miał być także Bayer Leverkusen, ale wygląda na to, że konkurencję przebił zwycięzca Ligi Europy z ubiegłego sezonu. Egipcjanin wydaje się jednym z tych piłkarzy, którzy przy odpowiednich warunkach mogą zrobić błyskawiczne postępy. Kto wiem, może w Eintrachcie pokaże więcej tego typu trafień? To nie jest oczywiste wzmocnienie, które rzucałoby się na kolana. Będziemy jednak z zaciekawieniem przyglądać się, jak Omar poradzi sobie w nowym miejscu.