Polskie kluby zaczęły pucharową jesień w najlepszy możliwy sposób, czyli od dwóch zwycięstw z wyżej notowanymi rywalami. Legia pokonała 1:0 Betis, a Jagiellonia wywiozła komplet punktów z Kopenhagi. Dla naszej piłki to powód do świętowania, a także dopisania kolejnych punktów w rankingu UEFA. Jak poradzili sobie nasi rywale i jak obecnie wygląda ranking UEFA?
Zacznijmy od przypomnienia jak prezentował się ranking UEFA przed startem faz ligowych europejskich pucharów:
- 13. miejsce: Izrael – 30,625 pkt
- 14. miejsce: Szwajcaria – 29,975 pkt
- 15. miejsce: Grecja – 29,500 pkt
- 16. miejsce: Dania – 29,325 pkt
- 17. miejsce: Szkocja – 28,500 pkt
- 18. miejsce: Polska – 26,625 pkt
- 19. miejsce: Chorwacja – 25,025 pkt
- 20. miejsce: Serbia – 23,675 pkt
- 21. miejsce: Ukraina – 22,800 pkt
W nowym formacie europejskich pucharów liczba meczów w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy jest wyższa (8) niż w Lidze Konferencji (6). Przed startem rozgrywek trzeciej kategorii w LM oraz LE rozegrano już pierwszą kolejkę, więc niektóre kraje jeszcze bardziej nam odskoczyły zanim Jagiellonia i Legia w ogóle rozpoczęły pucharową jesień. Prześledźmy kolejne kraje, jak radziły sobie w ostatnich tygodniach.
Izrael
Choć Izrael znajduje się dość daleko przed nami to w fazie ligowej zostało tylko Maccabi Tel Aviv, które awansowało do Ligi Europy. Dorobek Izraela jednak się nie zmienił, ponieważ mistrzowie tego kraju przegrali oba początkowe mecze – najpierw na wyjeździe z Bragą (0:1), a wczoraj u siebie z Midtjylland (0:2).
Szwajcaria
Mistrz kraju – podobnie jak w przypadku Izraela – tej jesieni jeszcze nie zapewnił punktów Szwajcarom. Young Boys awansowało do Ligi Mistrzów, a w niej na razie zbiera lanie w postaci trzech goli od Aston Villi oraz pięciu od Barcelony. Bolesny start Ligi Konferencji zanotował także pogromca Śląska Wrocław w eliminacjach. Sankt Gallen przegrało na wyjeździe z Cercle Brugge – zespołem, z którym z kolei odpadła Wisła Kraków – aż 2:6. Honor Szwajcarów uratowało Lugano pokonując przed własną publicznością 3:0 fińskie HJK. Wyniki na razie są dość rozczarowujące, natomiast przy trzech grających klubach Szwajcarzy są raczej dla nas nieosiągalni.
Grecja
W poprzednim tygodniu Grecja nie dopisała sobie do rankingu UEFA żadnych punktów, ponieważ Olympiakos i PAOK przegrały z – odpowiednio – Lyonem oraz Galatasaray w ramach Ligi Europy. Wczoraj Olympiakos odbił się wygrywając z Bragą, natomiast niespodziewaną porażkę z FCSB (mistrzem Rumunii) na własnym boisku poniósł PAOK. W Lidze Konferencji bierze udział natomiast Panathinaikos, który na start zremisował na wyjeździe z Borac Banja Luka. Z uwagi na trzy grające kluby dogonienie Greków jest niemal niemożliwe.
Dania
Polskie kluby robią wszystko, aby zmniejszyć stratę do Danii w rankingu UEFA. Najpierw Legia wyrzuciła z eliminacji Brondby, a teraz Jagiellonia pokonała Kopenhagę w 1. kolejce Ligi Konferencji. W obu tych starciach było jednak widać klasę rywali, którzy mieli wyższą kulturę gry i nie powinniśmy się dziwić, że generalnie Duńczycy punktują całkiem nieźle. Midtjylland Ligę Europy rozpoczęło od remisu z Hoffenheim oraz zwycięstwa z Maccabi Tel Aviv, co dało Duńczykom dodatkowe 0,750 punktu.
Szkocja
Szkoci okazali się wygranymi poprzednich dwóch tygodni. Celtic zapewnił im punkty do rankingu wygrywając w Lidze Mistrzów ze Slovanem Bratysława, a Rangers – pokonując w Lidze Europy Malmo. W tym tygodniu rywale byli jednak bardziej wymagający (Celtic grał z BVB, a Rangers z Lyonem) i oba kluby musiały pogodzić się z porażką. Dwóch szkockich hegemonów wsparło natomiast Hearts, które Ligę Konferencji rozpoczęło od wyjazdowej wygranej z Dynamo Mińsk.
Chorwacja
Chorwaci zarobili punkty należne im za awans Dinama Zagrzeb do Ligi Mistrzów, ale teraz ich sytuacja wydaje najtrudniejsza z analizowanych tu krajów, ponieważ Dinamo jest jedynym przedstawicielem swojej ligi w europejskich pucharach, a o punktowanie w Champions League bardzo trudne. Dinamo rozpoczęło od lania 2:9 od Bayernu na Allianz Arena, ale w 2. kolejce – już z nowym trenerem, dobrze znanym kibicom Ekstraklasy Nenadem Bjelicą – zremisowali z Monaco.
Serbia
Tutaj mistrz kraju również nie ma łatwo o dopisywanie kolejnych punktów, ponieważ awansował do Ligi Mistrzów. Crvena Zvezda rozpoczęła Champions League od dwóch porażek – domowej z Benfiką oraz wyjazdowej z Interem. Nie pomogła także TSC Backa Topola, która z dalekiego wyjazdu do Kazachstanu w ramach Ligi Konferencji doznała porażki Astaną. Serbia w obecnym sezonie wzbogaciła swój ranking UEFA o zaledwie 1,900 pkt.
Ukraina
Ukraina – podobnie jak Szkocja – również ma dwie lokomotywy napędzające całą ligę. Po dwóch pierwszych kolejkach ranking UEFA poprawił tylko Szachtar, który na otwarcie Ligi Mistrzów zremisował z Bologną. Dynamo Kijów natomiast w Lidze Europy na razie nie potrafiło poradzić sobie z mocnymi rywalami przegrywając z Lazio oraz Hoffenheim.
Po dwóch kolejkach LM i LE oraz jednej LK ranking UEFA prezentuje się następująco:
- 13. miejsce: Izrael – 30,625 pkt (+0 pkt w fazie ligowej)
- 14. miejsce: Szwajcaria – 30,375 pkt (+0,400)
- 15. miejsce: Grecja – 30,250 pkt (+0,750)
- 16. miejsce: Dania – 30,075 pkt (+0,750)
- 17. miejsce: Szkocja – 29,700 pkt (+1,200)
- 18. miejsce: Polska – 27,625 pkt (+1,000)
- 19. miejsce: Chorwacja – 25,275 pkt (+0,250)
- 20. miejsce: Serbia – 23,675 pkt (+0)
- 21. miejsce: Ukraina – 23,000 pkt (+0,200)
Zwycięstwa Legii i Jagiellonii w meczach, w których na taki obrót spraw nie bardzo liczyliśmy przedłużają nasze nadzieje na gonienie krajów znajdujących się przed nami i jednocześnie powiększają przewagę nad tymi, którzy plasują się za naszymi plecami. Jeśli chcemy marzyć o mitycznym 15. miejscu, które da dwie drużyny w eliminacjach LM, a pięć łącznie w europejskich pucharach to takich tygodni jak ten musi być w tym sezonie jeszcze kilka.