Porażka i rozczarowanie w FPL – czy GW 23 coś zmieni? (PODCAST)

Humor graczy przeglądarkowej gry Fantasy Premier League po poprzedniej kolejce zależał głównie od jednej decyzji – czy mieliśmy w składzie Bruno Fernandesa. Manchester United – podobnie, jak kilka innych zespołów – miał podwójną kolejkę, więc sporo osób pokusiło się na zakup Portugalczyka z braku innych ciekawych opcji. Reszta popularnych graczy z planowanymi dwoma meczami w tej kolejce raczej zawiodła (Ronaldo, Lamptey) lub tych dwóch spotkań nawet nie rozegrała (mecze Tottenhamu i Watfordu zostały przełożone).

REKLAMA

Co zrobić przed GW 23?

My jednak nie o tym, co było, a tym, co nas czeka w następnych tygodniach. Planowanie w obecnej sytuacji w FPL graniczy z cudem. Kiedy piszę ten tekst jest piątek, kilka minut przed godziną 10:00. Na zmiany w swoich składach mamy jeszcze niecałe 10 godzin, a nadal nie wiemy, jak dokładnie będzie wyglądała następna kolejka. Prawdopodobne jest, że Aston Villa zagra z Leeds lub Burnley po przerwie międzynarodowej, która czeka nas po tym weekendzie, a to spotkanie zostanie dodane do GW 23.

W temacie GW 23 zapraszamy na najnowszy odcinek naszego podcastu „Mistrzowie FPL”, w którym dwóch naszych redaktorów – Maciek oraz Paweł poruszyli najbardziej palące problemy i omówili najciekawsze opcje do składów w półtoragodzinnej rozmowie.

W podcaście Mistrzowie FPL zakładaliśmy, że podwójna kolejka raczej będzie.

Co zrobić jednak kiedy każdy zespół zagra jedno spotkanie? W pierwszej kolejności zadbałbym o posiadanie któregoś z atakujących zawodników Manchesteru City. Zespół Pepa Guardioli jest w znakomitej formie. Wygrał 12 meczów z rzędu w Premier League, a ich najbliższy terminarz wygląda bardzo obiecująco. Pod nieobecność Salaha to właśnie w tej drużynie w następnej kolejce upatrujemy główny materiał na opaskę kapitańską. Którego z zawodników Manchesteru City jednak wybrać? Zobaczcie na porównanie statystyk De Bruyne’a, Sterlinga, Bernardo Silvy i Fodena z ostatnich 6 rozegranych meczów.

Choć to Bernardo i De Bruyne mają najpewniejsze minuty to w liczbach najlepiej wypada Raheem Sterling. Anglik ma niskie posiadanie i nawet nie oddając mu opaski będzie różnicą, dzięki której możemy podskoczyć w rankingach. Jeśli jednak odstrasza Was cena Sterlinga (10.7) to tanią opcją wejścia w ofensywę lidera Premier League jest Phil Foden (8.0). 21-latek może grać na lewym skrzydle lub na środku ataku, więc o minuty powinniśmy być względnie spokojni. A jak pokazuje obecny sezon – jeśli Foden gra to regularnie uczestniczy przy bramkach.

Jeszcze raz przypominam i zapraszam do odsłuchania naszego podcastu „Mistrzowie FPL”.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,606FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ