Inter Mediolan ma nowego bramkarza. Włoski klub po sprzedaży Andre Onany poszukiwał godnego następcy, który będzie gwarantował solidny poziom między słupkami. Tym kimś okazał się Yann Sommer, który zamienia Monachium na niebiesko-czarny Mediolan.
Szwajcarski bramkarz od lat kojarzony jest z wysokim, stabilnym poziomem. Karierę rozpoczynał w swojej ojczyźnie, ale przez kibiców kojarzony jest głównie z występów w Borussii Mönchengladbach. To tam Sommer wypłynął na szersze piłkarskie wody. Właśnie z tego zespołu postanowił wyciągnąć go Bayern Monachium, który poszukiwał doraźnego zastępcy Manuela Neuera. 34-latek w Bundeslidze wystąpił 291 razy. Zachował 77 czystych kont, wpuszczając w międzyczasie 398 goli. W teorii średnia powyżej jednej straconej bramki na mecz nie wydaje się wybitnym osiągnięciem. Większość z tej liczby była jednak śrubowana w barwach Źrebaków. Nie będzie kontrowersyjną tezą, jeśli napiszemy, że przewyższał poziomem kolegów z Gladbach i stać go było na występy w lepszym zespole.
Sommer cenniejszy niż jego wartość rynkowa
Jak oceniać epizod Sommera w Bayernie Monachium? Wydaje się, że od początku był traktowany jako opcja tymczasowa. Nie popełniał wielu błędów, chociaż wejście w rolę Neuera wydawało się skazane na niepowodzenie. Gdy doświadczony niemiecki golkiper zbliża się do powrotu między słupki, Sommer po prostu stał się niepotrzebny. Oczywiście, możemy opowiadać w tym miejscu o niesprawiedliwości sytuacji, jednak Szwajcar doskonale wiedział, na co się pisze. Jego rola w Bayernie nigdy nie miała być pierwszoplanowa. Wygranie rywalizacji z Neuerem było nierealne. Dziś, nawet gdy Manuel nie jest jeszcze w pełni zdrowia, i tak jest faworyzowany kosztem Sommera.
Inter za swojego nowego bramkarza zapłaci 6.75 milionów euro. To cena promocyjna, chociaż należy brać także pod uwagę wiek Szwajcara. W Mediolanie w końcu będzie mógł pokazać się większej publiczności. Stanie się niepodważalną jedynką, a przecież ma spore umiejętności, by spełnić pokładanie oczekiwania. Włosi najprawdopodobniej dokonują kapitalnego biznesu. Bayern odzyskuje znaczną część z wydanych 9 milionów na zastępcę Neuera. Z tego transferu powinna być zadowolona każda ze stron.
.jpg){kind=link}