_WP.jpg){kind=link}
Borussia Mönchengladbach dokonała nieoczywistego hitu transferowego. 14. drużyna ubiegłego sezonu Bundesligi pozyskała drugiego najskuteczniejszego Niemca w lidze niemieckiej. Tim Kleindienst z 1. FC Heidenheim podpisał kontrakt ważny do 30 czerwca 2028 roku. Jak czytamy w komunikacie prasowym, oba kluby zgodziły się nie ujawniać kwoty transferu, jednak nieoficjalnie mówi się o 7 mln euro.
Tim Kleindienst został Źrebakiem
Tim to prawdziwy charakter i ma szerokie spektrum jak na środkowego napastnika – powiedział Roland Virkus, dyrektor zarządzający Borussii ds. sportu. Potrafi strzelać bramki, ale jest także piłkarzem ciężko pracującym, który może inspirować swoich kolegów. Jako zawodnik celujący potrafi wykorzystywać piłki, przytrzymywać je, ale także schodzić głębej na wysokiej szybkości. Środkowy napastnik przyznał: To dla mnie wielka szansa, by grać dla tak wielkiego klubu. Naprawdę nie mogę się doczekać wspólnej gry. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pomogę Borussii w ataku.
Tim Kleindienst był jednym z najważniejszych zawodników Heidenheim w walce o awans do Bundesligi (25 goli w sezonie 2022/23), ale także wśród elity. 12 ligowych trafień to bilans gorszy niż Maximilian Beier, ale identyczny jak chociażby reprezentant Niemiec Niclas Füllkrug. Strata tak dobrego snajpera będzie potężnym ciosem dla Heidenheim, a zarazem ważnym wzmocnieniem Die Fohlen. Borussia Mönchengladbach od dłuższego czasu rozglądała się za znaczącym wzmocnieniem ofensywy i najwyraźniej w końcu dopięła swego.
Co ciekawe, 28-latek w sezonie 2023/24 strzelał gole takim drużynom jak Borussia Dortmund, VfB Stuttgart (3 trafienia), Bayern Monachium (3) oraz Bayer Leverkusen. Widać, że lubi grać przeciwko zespołom z czołówki Bundesligi. Prawdopodobnie, gdyby był kilka lat młodszy, jego usługami zainteresowałyby się nieporównywalnie silniejsze drużyny. Po ogłoszeniu transferu niemieckiego napastnika pojawia się wiele pochwał względem Borussii Mönchengladbach. Nie brakuje także komentarzy powątpiewających jak Tim Kleindienst poradzi sobie w nowym klubie. Może właśnie chęć zmiany otoczenia okazała się tutaj kluczowa, a sam 28-latek chce sprawdzić się w innym zespole?