Coraz więcej źródeł sugeruje, że Claudio Echeverri może wkrótce ponownie założyć koszulkę River Plate. Choć na ten moment nie rozpoczęto formalnych negocjacji między klubami, to – jak informuje Germán García Grova z TyC Sports i Radio La Red – sam zawodnik miał przekazać najbliższym znajomym, że chętnie wróciłby do klubu, z którego wypłynął na szerokie wody.
Droga z Buenos Aires do Manchesteru i trudny czas w Europie
Echeverri, uchodzący za jednego z najzdolniejszych argentyńskich piłkarzy młodego pokolenia, opuścił River Plate niespełna dwa lata temu. Manchester City zapłacił za jego kartę zawodniczą około 18 milionów euro, inwestując w piłkarza, który w Argentynie uchodził za następcę największych gwiazd futbolu, w tym Leo Messiego. Plan „The Citizens” zakładał stopniowe wprowadzanie 19-latka do europejskiego futbolu poprzez wypożyczenia, które miały dać mu regularną grę. Na początku obecnego sezonu trafił do Bayeru Leverkusen – klubu, który słynie z umiejętności rozwijania młodych talentów. Rzeczywistość okazała się jednak bardziej wymagająca. Ofensywny pomocnik rozegrał dotychczas w Bundeslidze zaledwie 105 minut.
Nadchodzące tygodnie mogą być kluczowe. Przedstawiciele Manchesteru City i Bayeru Leverkusen mają – według doniesień – spotkać się w trakcie ich bezpośredniego starcia w Lidze Mistrzów, aby omówić przyszłość argentyńskiego pomocnika. O ile klub z Leverkusen może być otwarty na wcześniejsze zakończenie wypożyczenia, o tyle City musi rozstrzygnąć, jaki model rozwoju będzie dla zawodnika najbardziej efektywny. Pierwotne plany zakładały doświadczenie w Europie, ale brak minut zmienia wcześniejsze założenia.
Silna motywacja zawodnika – powrót do River na radarze
To właśnie deklaracja samego Echeverriego może nadać całej sytuacji nowy kierunek. Zawodnik miał prywatnie przyznać, że chętnie wróciłby do River Plate, aby odbudować formę i zyskać regularną grę przed kluczową fazą swojej kariery. Rodzimy gigant mógłby zaoferować mu idealne środowisko rozwojowe oraz odbudowanie pewności siebie pod okiem trenera, który zna jego profil.
Choć operacja powrotu wymagałaby porozumienia z Manchesterem City, w Argentynie zaczyna panować przekonanie, że oferta powrotna jest nie tylko możliwa, ale również realna. Sytuacja Echeverriego przypomina wiele przypadków młodych gwiazd z Ameryki Południowej, które trafiają do Europy z wielkimi oczekiwaniami, lecz potrzebują odpowiedniego momentu i miejsca, by rozwinąć skrzydła. Wiek 19 lat oznacza, że nic nie zostało jeszcze przesądzone – lecz kluczowe będą najbliższe miesiące. Jeżeli powrót do River Plate faktycznie dojdzie do skutku, może to być ruch, który pozwoli zawodnikowi złapać oddech i wrócić na ścieżkę rozwoju, jaką wytyczono mu jeszcze w czasach juniorskich. Tym bardziej że argentyńskie media coraz częściej podkreślają, iż River jest gotowe ponownie otworzyć mu drzwi.