Kto zostanie następcą Piotra Zielińskiego w Napoli?

Jak wszyscy dobrze wiemy Piotr Zieliński w lipcu zostanie piłkarzem bez kontraktu. Ma on przenieść się do drużyny mistrza Włoch – Interu Mediolanu. Napoli będzie miało więc nie lada zagwozdkę kim zastąpić swojego lidera pomocy.

Jeden eksperyment już nie wypalił

Gdy rozbrat Zielińskiego z Napoli był już nie mal pewny klub postanowił zimą znaleźć jego następcę. Miał być to ktoś, kto pozwoli odstawić pomocnika na boczny tor i będzie mógł najpierw pokazać próbkę swoich umiejętności, aby dopiero później wydawać na niego duże pieniądze. Tak wypożyczono Hameda Juniora Traore z Bournemouth. W kontrakcie zawarto klauzulę wykupu opiewająca na 25 milionów euro. Jednak nie oszukujmy się, nie tylko doniesienia Nicolo Schiry każą nam sądzić, że klub go nie wykupi. Były piłkarz szybko stracił miejsce w składzie i to on został odstawiony na bok. Piłkarz nie zaliczył ani razu udziału przy trafieniu zespołu.

Gianluca di Marzio donosi, że Napoli zaczęło przychylnie patrzeć w stronę Luisa Alberto. Doświadczony Hiszpan, który przez lata był liderem Lazio został wyceniony na 15 milionów euro. Kwota będzie jednak zapewne negocjowana ze względu na wiek (31 lat), a także kłótnie zawodnika z działaczami klubu.

Ostatnie 2-3 tygodnie były dla mnie bardzo ciężkie. Prawdopodobnie nie będę brał udziału w tym projekcie podczas kolejnego sezonu. Nie chcę od Lazio ani jednego euro. Poprosiłem o rozwiązanie umowy. Ten klub dał mi wiele, ale nadszedł czas, by pieniądze z mojego kontraktu przeznaczyć na innych graczy – powiedział piłkarz w kwietniu. Słowa te były bardzo szokujące, ponieważ rok temu w październiku przedłużał kontrakt z klubem do 2027 roku. Nie wiadomo o co więc poszło, ale tworzy to świetną okazję na podebranie zawodnika przez Neapolitańczyków.