Koszmar Maika Nawrockiego. Zimą wróci do Ekstraklasy?

Maik Nawrocki w letnim oknie transferowym łączony był z przenosinami do Pogoni Szczecin, jednak ostatecznie zdecydował się kontynuować karierę w Niemczech. 24-letni obrońca nie miał perspektyw na regularną grę w Celtiku, który chciał odzyskać choć część z zainwestowanych 5 mln euro. Plan zakładał wypożyczenie do Hannoveru 96 z opcją wykupu po zakończeniu sezonu 2025/26. Dziś jednak trudno uwierzyć, by ten scenariusz się ziścił.

Nawrocki wciąż nie doczekał się debiutu w barwach niemieckiego drugoligowca. Według szkockich źródeł, początek sezonu stracił przez nieokreślony bliżej uraz. W połowie września znalazł się wprawdzie w kadrze meczowej Hannoveru na ligowe starcie z Herthą Berlin, jednak trzy kolejne spotkania przesiedział na ławce rezerwowych, po czym… zniknął z kadry meczowej. Obecnie nie ma żadnych informacji, by ponownie zmagał się z problemami zdrowotnymi.

Szkockie media przewidują, że Celtic może skrócić wypożyczenie Polaka. Jeśli tak się stanie, zimą klub z Glasgow będzie szukał dla niego nowego zespołu, w którym mógłby regularnie występować. Wiele zależy oczywiście od zdrowia Nawrockiego, ale wygląda na to, że jego kłopoty nie ograniczają się tylko do kontuzji. To klasyczny ciąg przyczynowo-skutkowy — Polak opuścił początek sezonu, więc trener postawił na innych zawodników. Teraz, gdy mógłby powalczyć o miejsce w składzie, pozostaje w tyle w rywalizacji o jedenastkę. A że jest jedynie wypożyczony, klub nie ma dużej presji, by zapewniać mu minuty gry.

Maik Nawrocki wciąż bez debiutu

Portal OneFootball przewiduje, że Celtic i Hannover 96 wkrótce będą musiały porozumieć się w sprawie przyszłości polskiego obrońcy. Scenariusze są dwa: Nawrocki wreszcie dostanie szansę i zacznie odbudowywać formę albo obie strony zdecydują się zakończyć współpracę wcześniej. Problem w tym, że Hannover to obecnie jeden z realnych kandydatów do awansu do Bundesligi. Trener Christian Titz raczej nie będzie skłonny do eksperymentów w defensywie tylko po to, by ogrywać piłkarza wypożyczonego z Celtiku. Co ciekawe, pewne miejsce w wyjściowej jedenastce ma natomiast były zawodnik Cracovii — Virgil Ghiță.

Maik Nawrocki w 2021 roku dołączył do Warty Poznań z Werderu Brema. Dobre występy zaprocentowały transferem do Legii Warszawa, z której w 2023 roku został sprzedany do Celtiku. Ligi szkockiej nie podbił, przez dwa sezony rozegrał ledwie 18 spotkań dla giganta z Glasgow. W Hannoverze miał odzyskać rytm meczowy, jednak rzeczywistość daleka jest od planów.