Gol w 87. minucie. Debiutant bohaterem Manchesteru United

Manchester United kilka dni temu rozpoczął sezon, grając w finale Tarczy Wspólnoty przeciwko lokalnym rywalom z City. Piłkarze Czerwonych Diabłów trofeum nie wznieśli, ale nie zaprezentowali się tragicznie. Dzisiaj chcieli za to plamę poprzedniego, tragicznego sezonu, wymazać poprzez zwycięstwo z Fulham. Erik ten Hag wybrał dziwny skład wyjściowy, ponieważ w składzie nie znaleźli się nominalny napastnik oraz zabrakło Alejandro Garnacho.

United dominowało, ale brakowało mu skuteczności

W 13. minucie Fulham wyszło z bardzo groźną kontrą. Kenny Tete celował w samo okienko bramki Andre Onany, ale świetnie ustawiony Kameruńczyk sparował strzał na rzut rożny. Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego próbował odpowiedzieć na to Casemiro, ale strzelił nad bramkę. Kilkanaście minut później Czerwone Diabły przystąpiły do groźnego oblężenia bramki Bernda Leno. Marcus Rashford otrzymał bardzo ciekawe dośrodkowanie, ale jednak nie wygrał pojedynku główkowego. Kilka minut później bramkarz fatalnie podał piłkę, do której dopadł Casemiro. Podał on Bruno Fernandesowi, który jednak nie wykorzystał tej okazji. Chwilę później duet portugalskojęzyczny ponownie stworzył bardzo groźną okazję. Kapitan klubu ją jednak ponownie zaprzepaścił.

REKLAMA

Na początku drugiej połowy Fulham nieco przeważało. W 53. minucie United wyszło jednak z kontrą. Rashford przedziera się w pole karne, piłka trafia do Masona Mounta. Wydaje się, że numer 7 strzeli bramkę i… Oczywiście, nie było trafienia. Kilka minut później Anglika i Amada Diallo na boisku już nie było. W ich miejsce weszli Garnacho i Zirkzee.

źródło: Viaplay Sport Polska on X

Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry, Lisandro Martinez zaliczył bardzo ważną interwencję. Argentyńczyk wybił głębokie zagranie w pole karne, które mogłoby zakończyć się niefortunnie dla United. I to jego zespołowi udało się później wygrać. Debiutujący w drużynie Zirkzee podprowadził futbolówkę pod pole karne przeciwników, a później zagrał do boku. Stamtąd otrzymał podanie i zamienił je na gola, notując prawdziwe wejście smoka! Chwilę przed końcowym gwizdkiem niesamowite pudło zaliczył jeszcze Garnacho. W sytuacji 2 na1 Rashford oddał mu piłkę, a ten fatalnie w nią trafił, marnując okazję na przypieczętowanie zwycięstwa.

Manchester United — Fulham 1:0 (Zirkzee 87′)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,724FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ