Futbol uwielbia historię nieoczekiwanych bohaterów, a jedna z nich została napisana tego wieczoru. Oto piłkarz rodem z Championship – Aleksandar Mitrović, przyćmił samego Cristiano Ronaldo. Ale po kolei…
🔵Nazywasz się Aleksandar Mitrovic.
🔵Bądź królem strzelców Championship w sezonie 2019/20.
🔵Po awansie do Premier League miej tam tylko 3 bramki i ostatecznie strać skład, przy czym w eliminacjach do Euro strzel 10 na 17 goli dla swojej drużyny narodowej.
🔵Po spadku znów zacznij błyszczeć w Championship. Zanotuj 20 bramek i 5 asyst po 17 kolejkach i stań się największą gwiazdą zespołu, prowadząc go do powrotu do elity.
🔵Strzel w 90. minucie gry gola na 2-1 z Portugalią, który daje Serbii awans na Mundial a wielkiego Cristiano Ronaldo spycha do baraży.
Mitrovic – bohater
Będę szczery – po poprzednim sezonie zdążyłem już skreślić Aleksandara z poważnej piłki. Mimo, że w reprezentacji dźwigał ciężar, to w Premier League nie dowoził. Wydawało się, że poważny futbol go ostatecznie zweryfikował, jasno pokazując, że może być solidnym piłkarzem na poziomie zaplecza Premier League, ale stopień wyżej najzwyczajniej w świecie jest za słaby. Teraz Serbowi należą się za to przeprosiny.
Championship to jego własny plac zabaw, w kadrze nigdy nie zawodzi. Zresztą, „nie zawodzi” to mało powiedziane, Mitro stał się symbolem dla kolejnego pokolenia Serbów dając awans na Mundial. Za takie mecze, takie gole i takich piłkarzy, kocha się futbol. Piłkarska Serbia ma swojego bohatera, którego wyczyn ma wręcz symboliczny wymiar. Aleksandar Mitrovic nie jest piłkarzem, o którym śniłyby czołowe europejskie zespoły, nie podbił Premier League, nie pokazał nic szczególnego na mundialu w Rosji, ale to jego gole robiły różnicę w eliminacjach Mistrzostw Świata w Katarze.
I to jego gol sprawił, że Serbia świętuje, a Cristiano Ronaldo i Portugalia stają przed trudnym zadaniem walki w barażach.
Fot. Екатерина Лаут – Wikipedia CCA 3.0