Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem na sektorze gospodarzy pojawiły się transparenty nawiązujące do obowiązującego zakazu wyjazdowego nałożonego na Legię. Mimo obostrzeń na widowni znalazła się grupa sympatyków, która przybyła za stołecznym klubem do Danii, a Brøndby nie robiło problemów fanom Wojskowych, którzy zostali wpuszczeni na sektor przeznaczony dla gości. Fani gospodarzy zaczęli mecz od efektownej oprawy okraszonej pirotechniką i fajerwerkami.
Tych nie brakowało także w pierwszej odsłonie spotkania. Po kwadransie gry boisko zmuszony był opuścić Jurgen Celhaka, którego zmienił Claude Goncalves. Już w 19. minucie Filip Bundgaard płaskim strzałem pokonał Tobiasza i otworzył wynik spotkania. Legia długo nie pozostała dłużna i już pięć minut później cieszyła się z wyrównania po bramce Tomasa Pekharta, poprzedzonej dograniem od Bartosza Kapustki.
Niestety po 36 minutach gry Legia ponownie przegrywała. Rozpędzony Filip Bundgaard wpadł w pole karne Wojskowych i będąc już przy samej linii końcowej, zgrał ją niczym w NHL do Mathiasa Kvistgaarden, który tylko dostawił nogę.
Rozmowa w szatni znów pomogła Legionistom
Legia jak to ma w zwyczaju w tym sezonie lepiej gra w drugiej odsłonie, gdy wraca na murawę po rozmowie motywacyjnej w szatni z Goncalo Feio. I tym razem było podobnie. W 70. minucie pressing Legionistów przyniósł oczekiwany efekt. Golkiper Patrick Pentz źle rozegrał piłkę z Noahiem Narteyem, z czego skrupulatnie skorzystała ekipa z Warszawy. Luquinhas uruchomił Blaza Kramera, a ten przytomnie zgrał do niego piłkę, którą Brazylijczyk umieścił w siatce, doprowadzając do remisu 2:2.
Na tym Legia jednak nie poprzestała. Kolejne ataki przyniosły w końcu upragnioną trzecią bramkę, której autorem po drugiej już asyście Blaza Kramera został Ryoya Morishita.
Ten mecz Legii przypomniał nam zeszłoroczne zmagania Wojskowych w europejskich pucharach. Dużo bramek, zwroty akcji… Zwycięstwo na terenie wymagającego rywala jest kapitalnym wynikiem przed rewanżem. Ten Legia zagra w czwartek 15 sierpnia o godzinie 18 przy Łazienkowskiej. Wcześniej czeka ich jeszcze wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice, który zaplanowany jest na niedzielę 11 sierpnia.
Brøndby IF — Legia 2:3 (Bundgaard 19′, Kvistgaarden 36′ – Pekhart 24′, Luquinhas 70′, Morishita 86′)
Aut. Jakub Barabasz