.jpg){kind=link}
HERE WE GO! Słynny Fabrizio Romano potwierdził angaż Raphaëla Guerreiro w Bayernie Monachium. Zawodnik, który przez ostatnie lata związany był z Borussią Dortmund, podpisze trzyletni kontrakt, który będzie obowiązywał do 2026 roku.
Niemieckie media od kilku dni informowały, że przenosiny Portugalczyka do Monachium stają się coraz bardziej realne. Bayern w najbliższym czasie może stracić dwóch francuskich bocznych defensorów. Bawarczycy mieli podobno zgodzić się na odejście Lucasa Hernandeza i Benjamina Pavarda. Potencjalna utrata tego pierwszego wraz z zakończeniem kontraktu Daleya Blinda stwarza lukę na lewej obronie, na której pozostałby jedynie Alphonso Davies, który niestety regularnie pauzuje ze względu na problemy zdrowotne. Bayern chciał jak najszybciej znaleźć nowego lewego obrońcę, a zarazem nie zamierzał wydawać większych kwot — musi bowiem zachować spore pieniądze, chociażby na wzmocnienie ataku.
Raphaël Guerreiro jest więc idealną opcją
Ma swoją jakość na lewej obronie, raczej nie będzie buntował się, jeśli sporą część spotkań spędzi na ławce rezerwowych. Co ważne — od 1 lipca miał być wolnym graczem, więc opada konieczność negocjacji z jego dotychczasowym pracodawcą. Dla Portugalczyka gra w Monachium będzie ciekawym wyzwaniem i szansą walki o najważniejsze trofea. Dla Bayernu Guerreiro to tania i rozsądna alternatywa dla Daviesa. Każda ze stron zadowolona. No, może poza fanami Borussii Dortmund…