Alejandro Grimaldo od wielu lat łączony jest z topowymi klubami z całej Europy. Lewy obrońca notuje znakomite liczby na boiskach ligi portugalskiej, z dobrej strony pokazuje się także w Lidze Mistrzów. Mimo to wciąż reprezentuje barwy Benfiki, a potencjalni kupcy nie potrafią sfinalizować swojego zainteresowania. Zdaniem Lyalla Thomasa ze Sky Sports to wkrótce może się zmienić. Hiszpan znalazł się bowiem na liście życzeń Fulham.
Aktulalnie 9. drużyna Premier League latem będzie chciała znacząco wzmocnić defensywę
Plan zakłada sprowadzenie dwóch środkowych i lewego obrońcy. Alejandro Grimaldo to w tym momencie jeden z głównych celów transferowych drużyny prowadzonej przez Marco Silvę. Hiszpan od wielu lat gwarantuje znakomite statystyki — w 298 spotkaniach dla Benfiki uzbierał 24 gole i 64 asysty. Tylko w tym sezonie zanotował 14 ostatnich podań — z czego 4 na poziomie Ligi Mistrzów.
Grimaldo jest piłkarzem, który ma ambicje grać w najmocniejszych klubach Europy, a jednocześnie cały czas gra „tylko” w lidze portugalskiej. Wyjazd do Fulham byłby dla niego bardzo ciekawym wyzwaniem i szansą pokazania się w Premier League. We wrześniu skończy 28 lat, więc letnie okienko wydaje się jednym z ostatnich momentów na wyjazd.
Dodajmy zresztą, że zawodnik z końcem sezonu wypełni swoją umowę z obecnym pracodawcą, więc będzie dostępny bez konieczności płacenia kwoty odstępnego. Z tego powodu o jego usługi mogą powalczyć lepsze zespoły niż Fulham, ale działacze z Craven Cottage nie zamierzają łatwo się poddać i spróbują namówić Hiszpana, że to w ich klubie będzie miał najlepsze warunki na pokazanie swoich umiejętności. Co więcej, transfer takiego gracza ma być symbolem poważnych ambicji Fulham, które chce być kimś więcej niż zespołem walczącym o utrzymanie w Premier League.