W ostatnich tygodniach łączono go m.in. z Barceloną, Bayernem, Liverpoolem i Manchesterem United, ale od dziś reprezentować będzie barwy Juventusu. Denis Zakaria podpisał z włoskim klubem kontrakt do czerwca 2026 roku. „Stara Dama” wykorzystała transferową okazję, sprowadzając reprezentanta Szwajcarii za ledwie 5 milionów euro – zdecydowanie poniżej jego wartości rynkowej. Oczywiście, sam zawodnik już dawno zapowiedział, że nie przedłuży wygasającej za kilka miesięcy umowy z Borussią Moenchengladbach, więc niemiecki zespół nie mógł oczekiwać niczego poza „symboliczną” rekompensatą za wcześniejsze rozstanie z defensywnym pomocnikiem.
Spore zmiany w Turynie
Transfer Zakarii związany jest z odejściem z Juventusu Rodrigo Bentancura oraz Dejana Kulusevskiego. Ten pierwszy został wypożyczony do Tottenhamu z opcją sprzedaży, drugi również trafił do ekipy „Kogutów”, ale w ramach transferu definitywnego. Na całej transakcji Juve zarobić może ok. 60 milionów euro. Biorąc pod uwagę kwotę wydaną na sprowadzenie Dusana Vlahovicia, a także środki, jakie kosztował Denis Zakaria możemy więc mówić o bardzo ciekawie przeprowadzonej transakcji „wymiany” zawodników.
Czy Szwajcar da więcej Juventusowi niż Bentancur?
Wygląda na to, że Massimiliano Allegri nie był przekonany do usług Urugwajczyka. Moim zdaniem zastąpienie go Zakarią jest jednak ryzykiem. Borussia Moenchengladbach jest bowiem klubem solidnym, mającym mnóstwo zalet, ale zarazem ciężko porównywać go ze „Starą Damą”. Żeby było śmieszniej, w ostatnich miesiącach sugerowano, że miejscem Zakarii jest środek obrony (dwukrotnie zagrał na tej pozycji w tym sezonie). Jakie doświadczenie ma wysokim poziomie międzynarodowym? Mundial 2018 – dokładnie 49 minut gry. Euro 2020 – 124 minuty, gdzie tak naprawdę szansę dostał dopiero w 1/4 finału przeciwko Hiszpanii. Europejskie puchary z Gladbach? W sezonie 2020/21 Borussia najlepsze występy notowała gdy… Zakaria był kontuzjowany. Wówczas zremisowali z Interem i Realem, a także rozgromili Szachtar. Szwajcar wrócił do gry – niemiecki zespół przegrał 4 z 5 kolejnych starć.
Nie chcę umniejszać wartości pomocnika
To bez wątpienia ciekawy piłkarz, który powinien odnaleźć się na włoskich boiskach. Kto wie, może „awans sportowy” rozwinie jego talent? Skłamałbym, gdybym napisał, że jestem przekonany, że Denis Zakaria będzie klasowym wzmocnieniem, ale jak to w futbolu – wszystko zweryfikuje boisko. Póki co widzę w nim dobrego gracza, pytanie, czy aż tak dobrego, by podnieść wartość sportową Juventusu.