Daniel Tschofenig zwyciężył w niedzielnych zawodach w Zakopanem i powiększył przewagę na resztą stawki w Pucharze Świata. Na podium stanęli również Johann Andre Forfang i Jan Hoerl, a najlepszy z Polaków Paweł Wąsek ukończył konkurs na kapitalnej piątej pozycji.
Atmosfera w Zakopanem? Jak zawsze TOP!
Po sobotnim przeciętnym konkursie drużynowym w wykonaniu Biało-czerwonych, kibice licznie zgromadzeni pod skocznią w Zakopanem liczyli na przebłysk Polaków, a zwłaszcza obecnego lidera kadry Pawła Wąska, który w drużynówce indywidualnie uzyskał piąty rezultat. Warunki wietrzne podobnie jak w sobotę były stabilne, więc zapowiadał się świetny konkurs. Skaczący bezpośrednio po sobie Kamil Stoch i Dawid Kubacki zaprezentowali się bardzo dobrze. Stoch wylądował na 133 metrze, natomiast Kubacki metr bliżej, co na półmetku rywalizacji dało im odpowiednio 20. i 23. lokatę.
Później niestety było zdecydowanie gorzej wśród naszych reprezentantów. Jakub Wolny po swoim słabym skoku został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. Również Aleksander Zniszczoł nie zdołał zakwalifikować się do drugiej serii. Do tego celu zabrakło mu niespełna trzech punktów. O niebo lepiej zaprezentował się Paweł Wąsek. Skok na 136 metr pozwolił mu zająć 7. miejsce ze stratą do podium niespełna siedmiu punktów. Liderem po pierwszej odsłonie był skaczący zaraz po Wąsku Anze Lanisek, który pofrunął w pięknym stylu 145 metrów. Drugie miejsce z blisko 12-punktową stratą zajmował Johann Andre Forfang, a trzeci był lider PŚ Daniel Tschofenig. Zaskakująco wysoko uplasował się Bułgar Vladimir Zografski, który w klasyfikacji był przed Pawłem Wąskiem. Obraz ciekawej rywalizacji zdecydowanie zaburzyli sędziowie, którzy przed skokami ostatniej czwórki za bardzo obniżyli belkę, przez co z rywalizacją pożegnał się Pius Paschke.
Kapitalny comeback Daniela Tschofeniga
W finałowej odsłonie zanim czołówka rozpoczęła rywalizację o najwyższe lokaty mogliśmy oglądać dwóch naszych reprezentantów walczących o awans do drugiej dziesiątki. Niestety Dawid Kubacki skoczył zaledwie 120 metrów, przez co spadł na 26. pozycję. Niewiele lepiej zaprezentował się Kamil Stoch. Skok na 125,5 metra sprawił, że Polak uplasował się finalnie na 24. lokacie. Konkurs w Zakopanem do udanych zaliczy z pewnością Francuz Valentin Foubert, który zajął 12. miejsce, co jego jego najlepszym wynikiem w krótkiej historii startów w Pucharze Świata.
Emocje sięgały zenitu, gdy do gry wkroczyła czołowa dziesiątka. Dobry skok oddał Stefan Kraft, ale po chwili jego odległość 137 metrów wyrównał Paweł Wąsek i to on wskoczył na pierwsze miejsce. Słabszą próbę zaprezentował Zografski, ale po nim świetnie skoczył Jan Hoerl. Ostatecznie Paweł Wąsek zajął 5. miejsce, czym wyrównał swój najlepszy rezultat. Po kapitalnym skoku zwyciężył Daniel Tschofenig, bowiem Anze Lanisek, który miał dużą przewagą nie utrzymał nerwów na wodzy i spadł na czwartą pozycję. Podium uzupełnili Johann Andre Forfang i Jan Hoerl.
https://twitter.com/pzn_pl/status/1881019364989968631
Za tydzień po raz pierwszy w tym sezonie Pucharu Świata skoczkowie będą rywalizować na skoczni do lotów narciarskich. Gospodarzem zmagań będzie niemiecki Oberstdorf.
Wyniki Polaków:
5. Paweł Wąsek – 136m/137m
24. Kamil Stoch – 133m/125,5m
26. Dawid Kubacki – 132m/120m
34. Aleksander Zniszczoł – 127 m
DSQ Jakub Wolny