Wielka impreza to okazja do tego, by szerszej publiczności pokazały się nazwiska, które na co dzień nie wszyscy mają okazję oglądać. W tym tekście opowiemy o naszym TOP6 zawodników, na których warto zwrócić uwagę w trakcie XX mistrzostw świata w piłce siatkowej.
AMIRHOSEJN ESFANDIJAR
Jedno z objawień ostatniej edycji siatkarskiej Ligi Narodów. Irańczyk po kilku dobrych występach w Gdańsku oraz w Brasilii urósł do miana potencjalnego następcy Kamila Semeniuka w Kędzierzynie-Koźlu. Na mierzącego ponad dwa metry wzrostu przyjmującego naprawdę warto zwrócić uwagę!
ALEKSANDAR NIKOLOV
Syn legendy bułgarskiej siatkówki buduje swoją historię. Jeszcze kilka tygodni temu młody Nikolov szykował się do kolejnego roku na studiach w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj? Szykuje się do debiutu na mistrzostwach świata, a za parę tygodni zadebiutuje we włoskiej ekstraklasie w barwach wielkiego Lube!
ILLIA KOVALOV
Ukraina to nie tylko Płotnicki, Semeniuk czy Tupchii — to także m.in. nowy zawodnik plusligowego Cuprum Lubin. Blisko 26-letni przyjmujący z sezonu na sezon prezentuje coraz więcej jakości. W niedawno rozgrywanym meczu towarzyskim z reprezentacją Polski pokazał się z naprawdę dobrej strony. Kolejny krok już jutro?
TOMOHIRO OGAWA
W zeszłym roku, w trakcie igrzysk olimpijskich jeden z najlepszych zawodników w historii siatkówki na pozycji libero, Serginho, nazwał go szaleńcem. Klubowy kolega Bartosza Kurka z japońskiej Nagoyi w każdym turnieju w klasyfikacji „obrony” znajduje się w samym czubie! Sam Japończyk przyznał, że marzy mu się kariera w Europie i nie zdziwimy się, jeśli po tym turnieju wiele klubów zacznie o niego zabiegać!
MIGUEL LOPEZ
Na wielką imprezę wraca dawny potentat Kuba, a wraz z nim wracają kubańskie perełki! Jedną z takowych jest bez dwóch zdań Miguel Lopez. 25-latek pochodzący z Cienfuegos, a aktualnie reprezentujący barwy brazylijskiej Sady Cruzeiro ma wszystko, by stać się objawieniem siatkarskiego mundialu! W pojedynkę wygrywał mecze w Lidze Europejskiej, kilka miesięcy temu podczas Klubowych mistrzostw świata nachwalić się go nie mógł Gianlorenzo Blengini. Jeśli ktoś ma was zaskoczyć, to może być to Lopez!
AMIN ESMAEILNEZHAD
Ostatni zawodnik na naszej liście, to atakujący Amin, którego po dwóch spotkaniach w swoich notesach zanotował m.in były trener Cerrad Enea Czarnych Radom Jakub Bednaruk. 25-latek to odkrycie poprzedniej już edycji VNL. W każdym meczu grał na poziomie przynajmniej dobrym, a od jutra będzie okazja, by pokazać się całemu światu, a tym samym wywalczyć sobie kontrakt w mocnym klubie ze starego kontynentu.
Jakub Balcerzak