Holender ponownie z szansą w czołowej lidze. Calvin Stengs z Feyenoordu trafił na wypożyczenie z opcją wykupu do Pisy SC, co potwierdziły oba kluby w mediach społecznościowych. Beniaminek Serie A dokonał więc kolejnego ciekawego wzmocnienia, które ma mu pomóc w utrzymaniu się w lidze. Zawodnikiem interesowały się też Celtic Glasgow oraz Leicester City.
Stengs do tej pory występował dla Feyenoordu Rotterdam. W ciągu dwóch lat w klubie z holenderskiej Eredivisie strzelił 9 bramek i zaliczył 21 asyst w 59 występach. Lwią część tego dorobku zbudował w pierwszym sezonie w Rotterdamie, gdy był piłkarzem pierwszego składu, zdobywając z zespołem mistrzostwo Holandii. W poprzednich rozgrywkach jego znaczenie zmalało przez trapiące go urazy. Prawdopodobnie Robin van Persie zrezygnował obecnie z niego przez niską intensywność, z jaką podejmował działania w obronie i pressingu holenderski piłkarz.
Jeśli 26-latek odnajdzie się we Włoszech albo nie zniszczą go kontuzje, które utrudniały mu rozwój na różnych etapach kariery, Pisa zyska porządnego kreatora gry. Ofensywny pomocnik niejednokrotnie pokazywał, że potrafi wejść w pojedynek i go wygrać, wykonywać dużo celnych podań progresywnych, a także wykonywać stałe fragmenty gry.
Stengs posiadał talent, którego nie zdołał w pełni zrealizować
Holender swego czasu uchodził za piłkarza z niezłym potencjałem. Piłkarsko wychował się w AZ Alkmaar. Jego wejście do pierwszej drużyny na stałe trochę się opóźniło, gdy w sezonie 2017/2018 zerwał więzadło krzyżowe. Młody zawodnik miał wtedy dopiero 18 lat, więc uraz mógł zahamować jego rozwój. W kolejnych rozgrywkach został jednak stał się częścią wyjściowej jedenastki. Niezła forma poskutkowała w 2019 roku debiutem w reprezentacji Holandii. Chłopak zagrał 90 minut w meczu eliminacji do Mistrzostw Europy z Estonią i zanotował dwie asysty.
W talent Stengsa postanowiło zainwestować OGC Nice, sprowadzając go za 15 milionów euro w letnim okienku transferowym 2021 roku. We Francji się nie odnalazł – w 26 występach strzelił tylko bramkę i zaliczył asystę. Po słabym początku następnego sezonu został wypożyczony do Royal Antwerp. Tam wyglądał lepiej, bo w 31 spotkaniach miał na koncie 3 gole i 9 asyst. Tymi liczbami i swoją grą pomógł drużynie z Antwerpii zdobyć pierwsze od 66 lat mistrzostwo Belgii.
W 2023 roku Stengs przeszedł do Feyenoordu. Klub z Rotterdamu zdecydował się wyłożyć na niego wtedy 6 milionów euro. Stąd już droga prosto do Pisy, która, swoją drogą, wygrała rywalizację o holenderskiego ofensywnego pomocnika z Celticiem Glasgow oraz Leicester City.