PGE Grot Budowlani Łódź w oficjalnym komunikacie potwierdził transfer Afedo Mayang, atakującą pochodzenia egipskiego z obywatelstwem amerykańskim. Została ona sprowadzona z serbskiego zespołu Radnicki Blasters. W swoim cv ma również występy w lidze akademickiej Stanów Zjednoczonych. Do Łodzi przychodzi ona na zasadzie transferu medycznego. Ma zastąpić kontuzjowaną Weronikę Sobiczewską.
Niespodzianka z serbskiego podwórka
Prezes klubu Marcin Chudzik w komunikacie odniósł się do wykonanego ruchu:
W wywiadzie przeprowadzonym przez klub siatkarka wyjaśniła, dlaczego wybrała Łódź:
Trudno przewidzieć, jak Afedo Mayang odnajdzie się w Tauron Lidze. Aczkolwiek liczby przez nią osiągnięte do tej pory w serbskiej Superlidze mogą dodawać pewnego optymizmu. Na stan z 30 stycznia była najlepiej punktującą siatkarką swojej drużyny. Łącznie zdobyła 188 punktów. Przed transferem była na jedenastym miejscu w klasyfikacji najlepiej punktujących. Jej procentowa skuteczność ataku wynosi 45 procent, co stanowi ósmy wynik ligi (158/351). Jest też w top pięć jeżeli chodzi o średnią punktów na set (ma dokładnie 4,7).
Afedo Mayang grała w drużynie, która w Serbii miała inne cele niż zespół Budowlanych. Radnicki Blasters po czternastu kolejkach zajmuje dziewiąte miejsce (w dwunastodrużynowej lidze) i jest bardziej uwikłany w walkę o utrzymanie niż o wyższe cele. W Łodzi wymagania są diametralnie inne. Klub jest mocno zaangażowany w walkę o mistrzostwo Polski. Co za tym idzie, nowa atakująca zmierzy się z presją, której jeszcze w swojej karierze nie zaznała. Jest już z drużyną w Rzeszowie przed meczem z DevelopResem. Możliwe, że zanotuje już swój debiut w hicie kolejki.
Zawodniczka ma jasny cel: